Data: 2001-07-20 08:20:03
Temat: RE: Jak to jest z zelatyna?
Od: i...@r...com.pl (Klient - rzeczoznawcyap - info)
Pokaż wszystkie nagłówki
From: maua piegowata
> a teraz jestem bardzo szczesliwa ze znalazlam w sklepie
> galaretke na bazie
> nie zelatyny [pochodzenia krowkowego] tylko na bazie
> jakichs skladnikow
> roslinnych [cos ala pektyny, nie pamietam dokladnie]
> i w koncu zrobie sobie serdnika na zimniasto:) hihi
> pozdry Monika
Delektynka na agarze? Super rzecz. Szczególnie, że krzepnie moment po
wystudzeniu i nie trzeba tak tragicznie długo czekać ze śliną
wyciekającą z kącików ust.
Ma jednak jedną wadę. Jest bardzo delikatna w konsystencji i nie tak
elastyczna jak żelatyna, więc produkty z niej łatwo się rozpadają.
Swoją drogą, ostatnio szukałam delektynki na rynku - bezskutecznie
:-//
--
Maya
"When God made man, she was only testing"
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|