Data: 2005-08-09 23:06:47
Temat: Re: 0-18 lat-150.000 złotych
Od: "Xena" <t...@l...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In news:ddacf4$rq$1@localhost.localdomain,
krys <k...@p...onet.pl> napisał/a:
> Jonasz wrote:
>
>
>> Popatrzmy na noworodka: karmienie od mamy, kaftaniki
>> od znajomych, pieluszki po starszej siostrze... Koszt
>> zero złotych.
>
> Pod warynkiem, ze ma starsze rodzeństwo, a kuzyni chetni obdarowywać.
> no i zakładajac, ze noworodek jest zdrowy jak koń, bo jak nie, to całe
> wyliczenia biorą w łeb.
No własnie - ja nie miałam nic po innych dzieciach,. Kompletnie.
>
> No, ale słyszałam właśnie wczoraj (?) w TV, jak wyliczali: "koszt
> wózka, to przecietnie 5000zł , koszt mebli do pokoju to około 20000"
> Hm. Ja myslałam, ze wózek to kosztuje przecietnie 10 razy mniej.
Bo to z półki Górniak jest, ona raz wyliczała, że na wyprawkę jakąś
astronomiczną kwotę musi wydać i była tu wielka dyskusja, ale guglac mi się
nie chce w celu tylko podania kwoty.
Pozdrawiam
Tatiana
--
Prawdziwa wartość miłości polega na tym,
że zawsze rozrzutnie darzy sobą niegodnych
/Rabindranath Tagore/
|