Użytkownik Elske napisał:

>>Popatrzmy na noworodka: karmienie od mamy ...
>
> ROTFL!

No i przyczepiłaś się do mojego opowiadania. Może mój
talent literacki nietęgi, ale nie to chciałem tam
podkreślać. Pieniądze się wydaje, jak się ma. Teza,
że utrzymanie dziecka jest równoznaczne ze zbiednieniem
rodziców jest fałszywa.

Te siedemset złotych miesięcznie, które składa się na
150 tys., to prawdopodobnie czynsz za pokój dziecięcy,
prąd zużywany przez lodówkę, w której jest jedzenie dla
dziecka, odpowiednia część kosztów wczasów całej rodziny
itd. Tymczasem lodówkę trzeba zasilać niezależnie, ile
mleka w niej trzymasz, na wczasy byś wydała tyle samo,
tylko na inne atrakcje, a pokój "dziecięcy" byłby
pokojem "gościnnym", co nie zmienia jego kosztu, tylko
rubryczkę >>cele<<.

J.

--
Getto dziecięce jest kolorowe i wesołe, pełno tam
bajkowych postaci i dźwięczą piosenki z reklam.
Strażników prawie nie widać.