Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: michał <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: 35
Date: Tue, 30 Jun 2009 08:41:41 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 38
Message-ID: <h2cc37$3o3$1@inews.gazeta.pl>
References: <h2af78$lu2$1@news.onet.pl> <h2afr8$nq2$1@news.onet.pl>
<h2ai1l$u9o$1@news.onet.pl> <h2b05k$e23$1@inews.gazeta.pl>
<h2b0j1$7g7$1@news.onet.pl> <h2b1cl$k7o$1@inews.gazeta.pl>
<h2b3us$i8o$1@news.onet.pl> <h2b848$oti$1@inews.gazeta.pl>
<h2b90c$1ff$4@news.onet.pl> <h2bgse$3of$1@inews.gazeta.pl>
<h2bhhf$oeh$2@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-mi2-1.aster.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1246344103 3843 212.76.37.190 (30 Jun 2009 06:41:43 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 30 Jun 2009 06:41:43 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-User: 6michal9
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:461464
Ukryj nagłówki
Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>>>>>>>>>> No to sto lat!
>>>>>>>>> to oznacza że jeszcze 65 czy jeszcze 100? :)
>>>>>>>>> thx
>>>>>>>> Statystycznie trochę mniej niż 65. A grzecznościowo... Sto lat,
>>>>>>>> Tren eRze!
>>>>>>> upiłbym się, ale nie mogę :)
>>>>>>> dzięki
>>>>>> Wiem, szkło nie chce ustać na gipsie. :(
>>>>> qrna, jak miałem onegdaj złamaną nogę, to w akademiku nie
>>>>> przeszkadzało mi to jakoś specjalnie. pamiętam nawet ten moment
>>>>> kiedy usiłowałem podnieść się z podłogi na korytarzu i dziwiłem
>>>>> się, że nie mogę :)
>>>> To jednak Ci przeszkadzało. Jak nie picie, to podłoga. :)
>>> na szczęcie koleżanki pomagały. w tym obecna żona :)
>> Szczęśliwy finał pourazowy? :D
> raczej samospełniająca się przepowiednia.
> kiedy jeszcze jej dobrze nie znałem, odwiedzili mnie rodzice w
> akademiku (no ale wstyd) :)
> i kiedy moja obecna żona przechodziła obok nas korytarzem, nie mam
> pojęcia dlaczego, wypaliłem nagle do rodziców, wskazując na nią: "a to
> moja przyszła żona".
> no i jak dziewczyna dopięła swego?!
He, he! Szalony prestidigitator! :D
Moją obecną żonę znałem niecały tydzień, gdy późnym wieczorem wracaliśmy
razem od znajomych z imienin. Nie chciała wysiąść z tramwaju, żeby pójść
ze mną do mnie. Wkurzony na maksa odprowadziłem ją do klatki schodowej
budynku, gdzie mieszkała i tam jej się oświadczyłem. Następnego dnia
zbieraliśmy już metryki. :)
--
pozdrawiam
michał
|