Data: 2010-09-20 17:46:27
Temat: Re: 5 minut, które decydują o życiu.
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-09-20 19:37, Ikselka pisze:
> innych. Nigdy ta druga para się nie przydała, bo nikt mi nigdy nie pomógł
> pomagać. Ot, dziwaczka, co pomaga - a niech robi to sama.
> :-(
TŚK Ci nie pomógł przyprowadzić staruszka do samochodu?
BTW Jeśli w wyżej wymienionych sytuacjach musiał Ci ktoś pomóc (i to w
rękawiczkach!!!), to raczej sama pomocy potrzebujesz.
Ewa
|