Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
.pl!news.nask.org.pl!news.unit0.net!peer03.am4!peer.am4.highwinds-media.com!pee
r01.fr7!futter-mich.highwinds-media.com!news.highwinds-media.com!newsfeed.neost
rada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-b-01.news.neostrada.pl!news.neostr
ada.pl.POSTED!not-for-mail
Subject: Re: 9/11 raz jeszcze
Newsgroups: pl.sci.psychologia,pl.misc.paranauki
References: <ol78n7$3j5$1@node1.news.atman.pl>
<5977345a$0$15207$65785112@news.neostrada.pl>
<5977645f$0$41927$c3e8da3$3a1a2348@news.astraweb.com>
<ol7pe8$3li$1@dont-email.me> <59777942$0$651$65785112@news.neostrada.pl>
<e...@m...individual.net> <ol80a7$ria$1@dont-email.me>
<59778f05$0$41983$c3e8da3$3a1a2348@news.astraweb.com>
From: Kviat
Date: Tue, 25 Jul 2017 23:11:07 +0200
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:52.0) Gecko/20100101
Thunderbird/52.2.1
MIME-Version: 1.0
In-Reply-To: <59778f05$0$41983$c3e8da3$3a1a2348@news.astraweb.com>
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Language: pl
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Antivirus: AVG (VPS 170725-2, 2017-07-25), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Lines: 93
Message-ID: <5977b3eb$0$15196$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 89.64.47.255
X-Trace: 1501017067 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 15196 89.64.47.255:30418
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Bytes: 5874
X-Received-Body-CRC: 2305708701
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:740175 pl.misc.paranauki:226564
Ukryj nagłówki
W dniu 2017-07-25 o 20:33, rs pisze:
> On 7/25/2017 1:48 PM, Pszemol wrote:
>> silvio balconetti <s...@i...invalid> wrote:
>
>> Robicie sobie żarty, w sumie zabawne...
>>
>> Ale nie tędy droga - przecież nie można dziecka wylać z brudną wodą po
>> kąpieli.
>>
>> Potrzebna jakaś skuteczna metoda na walkę z rozprzestrzenianiem się tej
>> zarazy bez jednoczesnego ograniczania ludziom siłą lub innym przymusem
>> cennej wolności wypowiedzi - nią się wszyscy cieszymy.
>
> tez mam z tym problem. z jednej strony staram sie rozmawiac kulturalnie
> i przekonywac, podawac rzeczowe, sprawdzne dane, wypowiedzi i argumenty.
> z drugiej nie moge sie powstrzymac (znaczy moge ale nie chce) przez
> wysmiewaniem gosci, ktorzy powielaja ewidentne bzdury tonem mesiasza, a
> juz zupelnie nie mam tolerancji do rasistow, nazisto, homofobow,
> islamofobow i innego szlamu tego typu.
Samo sedno. Tyle, że ja nie mam z tym problemu.
Przy pierwszym kontakcie dostaje ode mnie taryfę ulgową i jestem
kulturalny. A jak nie dociera, to nawet nie staram się powstrzymać. Zero
taryfy ulgowej dla nazioli, bo to nie są już żarty o płaskiej Ziemi.
> sadze, ze obesnie potrzebne jest wyciagniecie reki do drugiej strony,
> cokolwiek ta druga strona prezentuje i oczekiwanie, ze druga strona
> podejmie cywilizowana rozmowe. jednak jak juz wiele badan wykazalo, do
> ludzi takich nie docieraja argumenty. malo tego przywolywane argumenty
> jeszcze bardziej okopuja ich z swoch i racjach.
Ale potencjalni kandydaci do ewolucji w pokemona stoją w kolejce i też
to czytają. I tylko dlatego warto czasem coś odpisać naziolowi czy
płaskoziemcowi, niech kandydat wie co go czeka ;)
O jednego pokemona mniej.
>> Już zamykają się w enklawach jednakowo-myślących, już wykopują z
>> fejsbukowych kręgów znajomych ludzi myślących inaczej, banują z własnych
>> prywatnych fejsbukowych forów "dyskusyjnych", gdzie się poklepują po
>> ramionach jak w kółku wzajemnej adoracji bez najmniejszego oporu bo
>> wszyscy
>> myślą tam tak samo... I izolują się tak coraz bardziej radykalizując.
>
> nic z tym chyba nie zrobisz.
Ale tak całkiem nic z tym nie robić, to też tak jakoś głupio :)
> sadze, ze mamy doczynienia z sektami. tak po lewej jak i po prawej
> stronie. jezyk jakim rozmawiamy nie sprzyja dialogowi. ja nie wyobrazam
> sobie prowadzenia rozmowy z kims kto zaczyna:
> "to ty lewacka kurwo wiesz, do kosciola nie chodzisz, w boga nie
> wierzysz, co ty mozesz wiedziec o swiecie, ale i tak chetnie poslucham,
> co takie cos jak ty, ma do powiedzenia o globalnym ociepleniu"
> jest pare sposobow na prowadzenie rozmowy, na odwolywanie sie do pewnych
> zreczy, ale to tylko bardzo drobne kroczki. praca u podstaw.
A czasem potrzebny jest solidny wstrząs. I faktem jest, że są przypadki
wychodzenia ludzi z sekt. Na każdego działa coś innego.
Czy warto?
> tak jak na prawo jazdy jest egzamin tak samo przed wyborami powinny byc
> kursy i egzaminy. demokracja dziala jedynie wtedy, kiedy wyborcami sa
> swiadomi spolecznie i politycznie,
Ograniczanie praw wyborczych ze względu na wykształcenie (i nie tylko)
były już w historii przerabiane i się nie sprawdziły.
Problem w tym, że narzucanie ograniczeń ze względów jakichś tam
kryteriów rodzi pokusę, że kolejna ekipa rządząca wprowadzi swoje
kryteria. Religijne, moralne, majątkowe. Bo dlaczego by nie?
I demokracja działa właśnie dlatego, że takich kryteriów nie ma.
Gdy decydenci wskazują: ty możesz głosować bo coś tam, a ty nie możesz,
to już nie jest demokracja. Wtedy rządzi kasta ludzi spełniających kryteria.
W przypadku wprowadzenia cenzusu wykształcenia odebrałbyś ludziom (np.)
niepiśmiennym podmiotowość, a stąd już prosta droga do odebrania tzw.
człowieczeństwa (w potocznym rozumieniu).
Co nie znaczy, że w ogóle nie ma żadnych kryteriów ograniczających prawa
wyborcze. Są. Np. ze względu na miejsce zamieszkania (w wyborach
lokalnych, albo obywatel jednego państwa nie może głosować w innym
państwie itp.).
> a wybory powinny byc obowiazkowe.
A z tym się zgadzam. Tyle, że to działa tylko w praworządnym państwie,
bo łatwo sobie wyobrazić dyktaturę zmuszającą ludzi siłą do glosowania...
> to jest powazny problem i nie ma sobie co robic z tego jaj, bo sie
> szybko moze okazac, ze beda nami rzadzic idioci. juz niewiele brakuje. <rs>
Jakoś mam dziwne wrażenie, że wcale nie brakuje ;)
Pozdrawiam
Piotr
|