Data: 2003-06-02 10:48:33
Temat: Re: A co jesli ja chce dziecka?
Od: Małgorzata Majkowska <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Osoba znana wszem jako Qwax ...@...Q, drżącą z emocji ręką
skreśliła te oto słowa:
> A ja miałem wrażenie że na jego sugestię dotyczącą posiadania
> wspólnych dzieci ona definitywnie odpowiedziała "Nigdy"
> I ja osobiście nie widzę żadnego problemu w posiadaniu
> dzieci z wieloma kobietami a byciu z jedną (ale ile kobiet
> się na to zgodzi) ;-)))
W sumie lucas3339 mógłby sobie machnąć dzidziusia z sąsiadką, koleżanką
ukochanej i odwiedzać później maluchy... Jeśli ukochanej, sąsiadce czy
koleżance nie będzie przeszkadzać taki układ to w sumie czemu nie spróbować?
--
Pozdrawiam
Małgorzata
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
"Carum est, quod rarum est"
|