Data: 2007-08-24 06:15:24
Temat: Re: A może łuparka do drewna?
Od: MiT <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krzysztof pisze:
> http://allegro.pl/item227635695_nieuzywana_luparka_a
sgatec_ho_4001_gw_f_vat.html
>
"Powymyślali te durackie maszyny, bo siły w rencach nie mieli" ;)
Średnica przetwarzanego materiału 50-250 mm - to co najmniej 2 razy
mniej niż potrzebuje autor wątku.
max grubość robocza 370 mm to tez o jakieś 3-10 cm za mało.
A jak już uzyska ze swoich pieńków materiał w "średnicy" do 250 mm to je
sobie potem sam dość łatwo i z przyjemnością porąbie, bo lubi. Poza tym
jak dla mnie takie urządzenie popsułoby mi przyjemność z tego, że sam
dałem radę.
Jeśli ma się odpowiednio dużo siły (nie trzeba od razu być Pudzianem),
nie rąbie się drewna na skalę handlową tylko na własne potrzeby i lubi
się rąbać (ja lubię, a autor wątku też, bo tak napisał) to według mnie
lepiej poradzić sobie tradycyjnie. I dodatkowo zdrowiej, bo takie
rąbanie to niezłe ćwiczenia fizyczne.
"Mechanizacja na masowe produkcje dobra" :)
MiT
|