Data: 2002-12-04 12:53:32
Temat: Re: A propos palenia
Od: "Fiona" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Skakanka <k...@N...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aski8f$1uu$...@n...tpi.pl...
> Dziewczyny...
> Probuje rzucic palenie tylko jakos brak mi motywacji.
Ja jestem wzrokowcem i mi wystarczyło gdy obejrzalam sobie 3 lata temu
w tv reklame antytytoniowa.Bylo pokazane co sie odklada w zylach po
fajkach.Naprawde fuuuuuuuuuuuuu !
Obejrzalam to i szkoda mi sie zrobilo mojego zdrowia.Sama mysl, ze
mozna sobie dac samemu raka w prezencie .Dodam, ze to nie byl moj
pierwszy raz z rzucaniem.Podejscie bylo chyba 4 ale sie udalo.Ale jak
mowie pomogla mi reklama w tv.
Rzuc tez to swoinstwo, zareczam idzie bez tego zyc.Moj TZ pozazdroscil
mi i nie pali juz dwa lata.
Pozdrawiam Fiona
|