Data: 2004-08-01 14:53:31
Temat: Re: ABC malowania ;-)
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 1 Aug 2004 16:31:47 +0200, in pl.rec.uroda "torinka" <t...@o...pl>
wrote in <0...@n...onet.pl>:
>> Moze grupowiczki doradza cos
>> na temat kremow, bo ja sie nie znam za bardzo
>
>a czy ja jakis krem potrzebuje? chyba nie. ;-)
>Zmarszczek jeszcze nie mam, moze jak zaczna sie pojawiac to dopiero bede
>potrzebowac?
nie prościej zapobiegać, niż leczyć? poza tym, naprawdę nie stosujesz
_żadnego_ kremu na dzień ani na noc?
>Kiedys pani dermatolog mi powiedziala, ze ja mam wyjatkowe szczescie bo mam
>cere tzw. normalna (wydawalo mi sie, ze cera normalna jest wlasnie - jak sama
>nazwa wskazuje - normalna, a nie jakas wyjatkowa... jak to pozory moga mylic ;-
>), ale wlasnie z powodu tej nienormalnej normalnosci zadnej ekstra pielegnacji
>mi nie trzeba.
żadnej ekstra pielęgnacji może i nie trzeba, ale to nie znaczy raczej,
nie można nie używać w ogóle niczego. żel do mycia twarzy, krem na
dzień z filtrami, krem na noc, krem pod oczy, coś do demakijażu oczu -
moim zdaniem to jest minimum, zakładając, że nie używa się toników,
maseczek ani peelingów.
>Chce sie tylko pobawic w malowanie dzioba raz na kiedy i chcialabym sie
>dowiedziec, jak sie za to zabrac.
1. podkład - w kremie/płynie, sztyfcie lub kompakcie. ewentualnie krem
tonujący.
2. puder - sypki albo w kamieniu, może być rozświetlający, zwłaszcza
na lato.
3. cienie - w kremie, kamieniu lub sypkie.
4. tusz.
5. błyszczyk.
to są moim zdaniem podstawowe kosmetyki kolorowe, którymi się nie
przemalujesz. jakie dobrać, nie doradzę, bo nie wiem, jaki pułap
cenowy Cię interesuje.
an.
|