Data: 2001-09-25 22:37:30
Temat: Re: AMNESTY INTERNATIONAL też ma "głupią" CEGIEŁKę
Od: "CHANI" <c...@c...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> pisze:
> > Wyjaśniam Ci:
> > Używam przenośni i strony konfliktu nazwałam dla uproszczenia
> > "my" i "oni". Odpowiadam na pytanie Yoshiego o sens zemsty.
> No to ja musze zaprotestowac. Chyba wczesniej o tym nie wspominalam,
> ale draznia mnie takie podzialy zainicjowane przez Busha i
> CNN. Dzielenie swiata na "my" i "oni".
> Oni to terrorysci, a my to ci co przeciwko terroryzmowi.
<HMON>
A może na odwrót ?
Może ja właśnie w imieniu terrorystów piszę ? ;)
<HMOFF>
Jeszcze raz wyjaśniam: nie dzielę świata, tylko opisuję dwa przeciwne
walczące ze sobą obozy, które jak w brydżu (no, prawie) nazwałam
"my" i "oni". Opisuję sytuację, gdy jedna strona mści się na drugiej.
Starałam się abstrahować od aktualnej sytuacji.
A teraz już na taki temat: "Terroryści vs. reszta świata (a właściwie
istniejący porządek, układ sił na świecie)", bo mnie zaciekawiłaś.
Dlaczego podział na "my" i "oni" tak Cię drażni ?
Ja uważam go za całkiem naturalny.
"My" - zwolennicy starego porządku (ewentualnie pokojowego wprowadzenia
zmian),
"oni" - przedstawiciele mniej lub bardziej zorganizowanych struktur,
którzy drogą przemocy dążą do jego zburzenia, a przynajmniej zachwiania.
> Niestety takie myslenie prowadzi do bardzo negatywnej polaryzacji - bo
> automatycznie wszczycy ci, co sie z "nami" nie zgadzaja w jakis
> sposob, zostaja wrzuceni do obozu przeciwnego, a tam juz jak wiadomo
> mozna bez zadnych skrupolow potepic.
Upraszczasz.
Na potępienie trzeba sobie zasłużyć. Nie tylko odmiennością poglądów,
czymś więcej. Chyba że Tobie wystarczą czyjeś nieco odmienne poglądy,
żeby go potępić ?
> > Co do wojny, to wcale nie jest przesądzone, czy będzie, czy nie.
> > Pożyjemy, zobaczymy. A to, czy wojna będzie III W.Ś., to zależy
> wszystko wskazuje na to, ze przyszle konflikty beda raczej wlasnie
> mialy charakter atakow terrorystycznych i lokalnych wojen
> partyzanckich.
> Juz zreszta takie sie tocza...
Przecież akurat te lokalne nie wybuchły wczoraj*.
Ataki terrorystyczne też wczoraj* się nie zaczęły.
Mowa jest przecież o tym, czy OSTATNIE ataki wywołają coś, co historia
nazwie "wojną światową".
*na wszelki wypadek: wczoraj - przenośnia, której użyłam dla określenia
czasu od zamachów w Nowym Jorku 11.09.2001. (żeby już się nikt nie
przyczepił;))
--
+-------------------------+----------------------+ ^(>o<)^
| /^ ) ( /^\ (\ ( ( | Under construction: | ( * * )
| \_ )~( )~( ) \) ) | http://www.chani.org | ((*))
+-------------------------+----------------------+ .()( )().
|