Data: 2016-05-03 07:49:13
Temat: Re: Aborcja a brak prezerwatywy
Od: LeoTar <L...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 29 Apr 2016 08:53:09 -0700 (PDT), m...@g...com
> napisał(a):
>> W dniu piątek, 29 kwietnia 2016 16:57:36 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
>>> Użytkownik "LeoTar" <L...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> news:nfvppa$6t3$1@node2.news.atman.pl...
>>>> m...@g...com pisze:
>>>>> W snach kota zawsze jest pełno myszy ;) W środowiskach mających
>>>>> kontakt z dziećmi statystyczna ilość pedofilów jest znacząco wyższa
>>>>> niż w innych grupach zawodowych, na tej samej zasadzie co psychopatów
>>>>> wśród kadr zarządzających lub POlityków, czy innych środowisk
>>>>> dysponujących bezpośrednią władzę nad innymi ludźmi, szczególnie w
>>>>> resortach siłowych.
>>>> W ten oto prosty sposób dowiodłeś mojej tezy, że kobiety-matki prawie w
>>>> 100% są pedofilami gdyż to one od niepamiętnych czasów mają monopol na
>>>> zajmowanie się nowo-narodzonymi i czerpią z tego zajęcia nieskrywaną
>>>> satysfakcję. W różnych kulturach wiek dziecka, w którym zostaje ono
>>>> uwolnione spod wyłącznej kurateli matki bywa różny ale jest to już tylko
>>>> musztarda po obiedzie. Najważniejszy okres rozwoju i kształtowania się
>>>> charakteru dziecka oraz jego sposób postrzegania świata (a głównie
>>>> widzenia relacji kobieta-mężczyzna) kończy się właśnie około 6-7 roku
>>>> życia. I nie dość tego, dziecko które idzie do szkoły jest w dalszym ciągu
>>>> poddawane wpływom kobiet bo zawód nauczycielski jest sfeminizowany. Od
>>>> kołyski dzieci wzrastają w świecie kobiet, który jest wrogo nastawiony do
>>>> mężczyzn gdyż uważa, że to mężczyzni narzucili kobietom upokarzającą je
>>>> prostytucję. W rzeczywistości prostytucją zajmowała się już biblijna Ewa,
>>>> która nie ufając Adamowi wykorzystywała seks do tego by zmusić go do
>>>> współpracy w zabezpieczeniu jej i jej!? potomstwa.
>>>>
>>>> Paradoksalnie można wykluczyć pedofilię wśród kobiet-matek, które z
>>>> różnych powodów... porzucają własne dzieci.
>>> To wszystko, co piszesz - jest tak niespójne, jest tyle "dziur" logicznych -
>>> więcej niż w szwajcarskim serze. Tyle lat cyzelujesz tę swoją teorię, że
>>> mógłbyś postarać się bardziej. Zacznij od (sugeruję) teorii Boga - kim (czym)
>>> on jest i jak sobie można wyobrazić kogoś tak niedoskonałego jako naszego
>>> stwórcę - a na dodatek przypuszczać, że stworzenie może wybić się ponad
>>> Stwórcę. Jak to przerobisz- to może i tu sobie poradzisz
>> Podpisuję się pod powyższą opinią
> I ja.
Może by tak nieco więcej twórczej krytyki, hmm? Nie stać was?
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin
|