Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Adam Moczulski <w...@d...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Alimenty
Date: Wed, 29 Dec 2004 10:22:44 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 43
Message-ID: <cqtt8i$ftf$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <cqsq6n$29k4$1@news.mm.pl> <4...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: nat1.daminet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1104312402 16303 82.139.13.231 (29 Dec 2004 09:26:42
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 29 Dec 2004 09:26:42 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Win98; PL; rv:1.6b) Gecko/20031205
Thunderbird/0.4
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <4...@n...onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:68775
Ukryj nagłówki
Użytkownik idiom napisał:
>>>Mea culpa. Mimo wszystko uważam, że to, co opisała "idiom", to klasyczne
>>
>>urabianie się po łokcie, które w najlepszym przypadku kończy się desperackim
>>zwinięciem interesu. Ale ok - jeśli kogoś bilans zysków i strat takiej
>>działalności zadowala, to nie ma najmniejszego problemu. Wątpię jednak i to
>>naprawdę szczerze, czy znalazłby się wśród nas ktokolwiek, kto podjąłby się
>>czegoś takiego za 300 zł miesięcznie.
>
>
> Po pierwsze - nie 30 tylko 15 (taka ilość posiłków mniej-więcej wchodziłaby w
> grę dziennie, jak wynikło z przeprowadzonego przez mnie sondażu - myślę, że
> założenie, że każdy chce codziennie kupić posiłek świadczy właśnie o.... braku
> zastanowienia się nad problemem)
> Po drugie - nie obiady, tylko jedno danie typu "danie jednogarnkowe"
> (wyobrażasz sobie logistycznie dostarczenie i skonsumowanie obiadu
> trzydaniowego w firmie prywatnej?)
> W wersji testowej były to łazanki, których przygotowanie w domu zajęło mi 1,5
> h (podczas których oprócz gotowania zajmowałam się jeszcze innymi sprawami,
> kiedy potrawa spokojnie się gotowała). Pewno jeszcze z pół godziny zajęłoby mi
> jeszcze dowiezienie tego do celu i "sprzedanie" (gdyby nie fakt, że pracowałam
> w tej firmie i odbyło się to, jakby "mimochodem").
> Czyli te 300 PLN to za 2 h pracy, 5 dni w tygodniu, czyli za 8 h dziennie, 5
> dni w tygodniu to 1200 PLN. Cieszę sie, że dla Was szkoda brać się do roboty
> za taką kwotę.
>
> A przy postawionym przez mnie na początku założeniu, że w okolicy sa 3 większe
> firmy możnaby rozszeżyć działalność przy niewielkim nakładzie czasu i rachunek
> ekonomiczny byłby lepszy.
>
> Tyle tylko, że o tym nie pomyślałaś? Bo po co się zastanawiać - przeciez
> wiadomo, że pracy nie ma, na interes jest potrzebna kasa, a w zasadzie nie ma
> koniunktury na nic :D
Cały biznesplan opiera sie zatem na przekonaniu że wszyscy lubią na
okragło jeść łazanki ? I że wszyscy Cię na tyle lubią że nikt po
poważniejszym wzdęciu nie doniesie do US, ZUS, Sanepid, PIH... ?
To juz lepiej kup termos, wejdź w kontakt z jakąś restauracją w okolicy
która te 15 porcji zrobi po 3zł, a za transport doliczysz sobie po 2zł.
--
Pozdrawiam
Adam
|