Data: 2005-11-25 15:14:24
Temat: Re: Alimenty, alimenty
Od: Eulalka <e...@l...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bruno napisał(a):
> Co można zrobić jeszcze w sytuacji, w której wyrokiem sądu zostały przyznane
> podwyższone alimenty (z 200 do 350 zł na m-c), sprawa została oddana do
> komornika, który nie tyle ściąga pieniądze, ile przelewa wpłaty dokonywane
> regularnie na jego konto przez dłużnika (ale nie w zasądzonej kwocie)?
> Dłużnik pozostaje poza granicami kraju
>
> Czy można to jakoś ruszyć? Groźba więzienia nad nim podobno nie wisi, bo coś
> tam sobie płaci (co z tego, że marne grosze w porównaniu do samochodu,
> którym przyjeżdża pod sąd na rozprawy, a które pewnie jest fikcyjnie
> własnością jakiegoś kolegi). Czy istnieje jakaś droga prawna (poza egzekucją
> komorniczą, która przecież trwa i w zasadzie jest farsą) do odzyskania
> należnych mi pieniędzy, np. przez konsulat, ambasadę? Czy w związku z tym,
> że jesteśmy w UE można go za to ścigać w Niemczech? A jeśli tak to gdzie się
> zgłosić?
Nie. Tą drogą NIC nie zrobisz.
> Czy w ogóle coś można zrobić jeszcze?
Można.
Można szarpnąc teściów - pozwać ich o alimety. Zazwyczaj sprawa kończy
się "spionizowaniem" delikwenta, który nagle zaczyna być obowiązkowy i
umorzeniem.
Taki straszak, ale działa.
Eulalka
|