Data: 2003-09-13 21:47:18
Temat: Re: Ambrowiec balsamiczny i inne "egzoty"
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Elfir" <e...@p...fm> napisał
> Czy ktos ma go moze w swoim ogrodzie lub ma mozliwosc obserowowania go w
> parku/ogrodzie botanicznym?
> Prosilabym o dane na temat regionu w ktorym rosnie i warunkow siedliska.
> Nie wiem czy jest warto sadzic ambrowca w Polsce ze wzgledu na
> mrozoodpornosc.
> To samo tyczylo by sie paulownii, davidii i perowskii.
Egzoty?:-)))
Może w latach 70siątych były rzadkością:-)))
Mieszkam w Górach świętokrzyskich, klimat cięższy niż w okolicach Wa-wy,
Krakowa, ale lżejszy niż Mazury.
Ambrowiec wyjątkowo ładnie zimuje i u mnie i w okolicach Łodzi, można sadzić
w miarę bez obaw.
Dorosła Paulownia w tym roku przemarzła, ale odbija nisko z pnia i ma sporo
odrostów korzeniowych przez to przemarznięcie.
Perovskia sieje się od kilku lat jak chwaścior, oczywiście trzeba ją
traktować jak krzew który corocznie trzeba przycinać "do gleby" - ten typ
tak ma.
Davidii nie mam - mogę mieć siewkę, ale czekać 30lat na kwiaty?:-))
Jeśli to dla Ciebie rarytasy, to co byś dał w zamian za Ambrowca i
Paulownię?
Zapraszam na priv.
Pozdrawiam
p...@r...pl
|