Data: 2009-09-29 01:30:07
Temat: Re: Apelacja do kobiet.
Od: "Redart" <r...@t...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:c5cbd695-0766-4b10-a3a4-a37266a22333@s6g2000vbp
.googlegroups.com...
>Nie, od razu planowała co zrobi, tak więc ksiądz nie wypina tyłka abyś
>do niego przeszła na posługę, ona wypinała tyłek czyli pokazywała
>siebie jako ta wyzwolona, a jednocześnie zaatakowała jak ksiądz.
A może ... może miała skrzywienie kręgosłupa (lordoza) ? :)))
To, co piszesz - ma sens. Ale jest też sens w tym, że Vilar
wspomniałao 'właściwych guzikach'. Jest pewien paradoks
w tym, że ludzie 'odcinający sferę seksualną':
1. Mogą się zachowywać prowokacyjnie (mamy zgrzebnie
ubrane siostry zakonne, ale mamy też wojujące dziewice)
Ta panna, poza 'zadzieraniem tyłka' - wykonywała gesty typu
drobne muśnięcia, przytrzymanie Twoich rąk itp kontakt
dotykowy ?
2. Odcięcie sfery seksualnej czy też traktowanie jej jako
nieczystej (to forma uprzedmiotowienia) nie musi skutkować
brakiem kontaktów seksualnych, a np. większą ich
przypadkowością. Jak myślisz - czy ta pani była dziewicą ?
Chyba nie ...
Dziwni ludzie wymagają dziwnych zabiegów... ;)
Czasem gwałtowności i bezpośredniego ataku feromonami.
A jak źle pachniesz - to do widzenia ;) I nie ma co za dużo
wymyślać.
|