Data: 2001-08-25 20:42:42
Temat: Re: Bajaderka...
Od: Hanna Deirdre <d...@p...au.poznan.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 24 Aug 2001 19:12:54 +0200, "Joanna Duszczyńska"
<j...@p...onet.pl> wrote:
>Użytkownik "ALLADYN" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
>news:9m5kd8$pvc$1@sunsite.icm.edu.pl...
>> Witam
>> Czy może ktoś zna przepis na bajaderkę?
>A masz cukiernię do pozamiatania?
Poniewaz nie mam cukierni do zamiatania dam przepisik w ktorym
okruszki produkuje sie samemu. I bez kurzu...... ;-))
CIASTO
- 40 dag maki
- 20 dag tluszczu
- 2 zoltka
- 1/2 bialka
- 4 lyzki cukru pudru
- skorka otarta z cytryny
- cukier waniliowy
z podanych skladnikow zagniesc na stolnicy/stole/blacie ciasto i
wlozyc na 30 minut do lodowki. Ciasto podzielic na dwie srednio rowne
czesci. W tortownicy lub mniejszej blaszce upiec podklad z brzegiem
(jak do mazurka) - 1 czesc, a druga czesc na czymkolwiek co zostalo,
np na drugiej blasze upiec, bez wysilania sie na ksztalt - to bedzie
to do pokruszenia
MASA
- wyzej wspomniany drugi plat ciasta
- 5 dag mielonych orzechow, wiorkow kokos., bakalie wszelkie (lub
wiecej)
- 12,5 dag masla
- 2 zoltka
- 4 lyzki cukru
- 1 lub 2 lyzki rumu lub esencji herbacianej
maslo utrzec z cukrem i zoltkami, dodac okruszki, bakalie rum lub
esencje aby masas byla wilgotna troszke, delikatnie zamieszac lycha i
wylozyc do ciasta z brzegiem. Polac czekolada lub inna masa.
Dobre! Dawnymi czasy z kolezanka rozne rzeczy pchalysmy do tej
bajadery - nawet cale kulki winogron z dzialki (duzo mniejsze niz z
importu) i efekt byl niezly
pozdrawiam Hania
|