----------
In article <9nd71e$12i$1@news.onet.pl>, "Katarzyna T. Nowak"
<k...@p...wp.pl> wrote:


>
> Ja je osobiscie uwielbiam, ale robie tak: smaze najpierw, potem ukladam wa
> rstwami w naczyniu do zapiekania: podsmazone baklazany (plastry), pomidory i
> ser zolty lub mozzarella, podlewam bulionem i do piekarnika. Jak macie jak
> ies doswiadczenie z baklazanami, prosze o przepisy. Takie sprawdzone, bo i
> nne mam:-)
> Pozdr, Kaska
>
>
Ja robie tak i bardzo ten sposob lubie. Odcinam kapelusik i wydrazam w
srodku baklazana dziure, sole obficie i odstawiam. W miedzyczasie robie
farsz z ryzu, wieprzowiny pokarajenej cienkie paseczki i obsmazone bez
tluszczu na patelni z przprawami: sol, pieprz, czaber i co tam kto lubi,
potem daje lyzke oliwy i dodaje paryka pokarjana w kosteczke i pomidorki
pozabawione skroki. Do smaku dodaje tez kilka lyzek Ajvaru. Wszystkie
skladniki mieszam razem na pateleni. nastpnie
oplukuje baklazana z soli i soku, ktory sie wydzielil i hajda nadziewac
farszem i do piekrnika
conajmniej na godzine w naczyniu zaroodpornym. Wiem. ze jest dobry, kiedy
czuje zapach farszu wchodzac do kuchni.
Czarek