Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!wsisiz.edu.pl!goblin1!goblin.stu.neva.r
u!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrad
a.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Subject: Re: Białko z jajka
References: <54cd3b6a$0$2179$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: : : :
Date: Sat, 31 Jan 2015 22:05:49 +0100
User-Agent: slrn/1.0.2 (Linux)
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
Lines: 34
NNTP-Posting-Host: 77-253-217-116.static.ip.netia.com.pl
X-Trace: 1422738349 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 3651 77.253.217.116:49780
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:360500
Ukryj nagłówki
Pan Tomasz napisał:
> Mam dwa psy i szesc kotow.
> Karmie ich gotowanym miesem.
> Poniewaz jaja sa tansze od miesa (ok 30 gr za sztuke) wiec wszyscy
> dostaja rowniez gotowane jaja. Psy robia to tak, rozgryzaja obrane
> ze skorupki jajko, wydlubuja zoltko a bialko zostawiaja nietkniete.
> Tego bialka nie ruszaja rowniez koty ani ptaki, ktorych na wiejskiej
> posesji jest pelno. Skoro moj zwierzyniec nie tyka bialka od jajek
> to i ja zaczalem jesc tylko zoltka.
> Moi znajomi odwiedzajacy mnie, widzac to tez zaczeli jesc tylko
> zoltka z jajek.
> Zwierzeta maja madrosc zakodowana w genach.
> Jakie Wy macie doswiadczenia w tym temacie?
Może czas pomyśleć o jakiej niewielkiej fortyfikacyjce, zamku na wzgórzu
z chłodną piwnicą na parę beczek wina i lochem choćby na kilku wtrąconych?
W średniowieczu białka jajek były towarem poszukiwanym, miały znaczenie
militarne. Przy wznoszeniu budowli obronnych stosowano zaprawę wapienną,
do której dodawano one białka. Dodatek ten sprawia, że spoiwo takie
z wiekiem twardnieje i nieraz staję się bardziej wytrzymałe od kamieni,
które łączy. Przeto na wsie okoliczne nakładano obowiązek dostarczania
określonej liczby białek na potrzeby wojskowości. Żółtka były materiałem
odpadowym, z którym też coś trzeba było począć. Wymyślono sękacze czy
inne baby.
Jarek
--
Życie jest formą istnienia białka,
ale w kominie coś czasem załka.
Czasem coś świśnie, czasem coś gwiźnie,
coś się pokaże w samej bieliźnie.
|