Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.task.gda.pl!news.man.torun.pl!not
-for-mail
From: "Jakub 'Wilq' Wilczek" <w...@N...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Bigos - czy to śmietnik?
Date: Sat, 6 Mar 2004 00:01:09 +0100
Organization: Front Wyzwolenia Ludu Judei
Lines: 32
Message-ID: <c2b0rk$9je$1@flis.man.torun.pl>
References: <c2agmm$3pg$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: s5.zabrze.net.pl
X-Trace: flis.man.torun.pl 1078527668 9838 213.227.67.133 (5 Mar 2004 23:01:08 GMT)
X-Complaints-To: u...@m...torun.pl
NNTP-Posting-Date: 5 Mar 2004 23:01:08 GMT
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:194219
Ukryj nagłówki
Użytkownik "ścierwo" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c2agmm$3pg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Kolejny raz trenuję bigos - no za każdym razem był zjadliwy.
> Ale im dłużej trenuję, to mam coraz nowsze pytania. Czy poszczególne
> składniki nie powinny mieć swojej kolejności i czasu gotowania?
Z moich doswiadczen z bigosem (za kazdym razem, nieskromnie mowiac, swietny)
;-) wynika, ze kapuste nalezy gotowac tak dlugo az bedzie miekka, a mieso
tak dlugo az bedzie miekkie ;-)))
Natomiast co do kolejnosci - nie wiem, czy sposob w jaki gotuje ma jakies
"naukowe" uzasadnienie, ale tak mnie nauczyla mama i inaczej nie lza. Otoz w
jednym garze gotuje sie biala (cukrowa) kapusta z grzybami i woda z moczenia
grzybow, natomiast w drugim kiszona z przyprawami, niemal do miekkosci,
potem wraz z nia mieso (naturalnie obsmazone najpierw). Kiedy wszystko jest
juz miekkie nastepuje polaczenie, podlanie winem i odparowanie (a nastepnie
podgrzewanie przez trzy dni, bo wczesniej bigos nie ma prawa byc dobry).
Proporcje - kapusta pol na pol, miesa tyle ile jest po reka ;-) Przynajmniej
trzy rodzaje, nigdy drob.
WILQ
--
http://www.wilq.z.pl/ <<<+++++++>>> gg: 1149759
e-mail: wilczekkk<at>poczta<dot>onet<dot>pl
"Jak tak dalej pojdzie to dopchamy ten autobus do Katowic"
(c) pasazer pchajacy
|