Data: 2007-03-05 13:11:28
Temat: Re: Body Shop [waw]
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czarnulka napisał(a):
> O nie zgodzę się z Tobą!
> Za lat moich młodzieńczych to Rosjanki z importem zasilały rynek (i
> pomniejsze ryneczki też) stanikami w barwie nasyconego beżu o miseczce
> zdecydowanie większej, niż jakiekolwiek DD i obwodzie pod biustem,
> opiewającym na jakiś milion ;)
ale nie kazda kobieta z biustem ma milion w obwodzie, to nie
jest domena pan mocno puszystych bynajmniej :)
a opcja "niech se pani zwezi" jakos malo mnie podnieca (nie mowiac
juz o nasyconym bezu :))
> AdBodyshop: Poradźcie jakiś wiosenny bodyszopowy zapach. Jestem
> kompletnie zielona jeśli
> chodzi o pachnieni i w ogóle nie wiem, co wąchać. No i kolejny problem -
> mnie się wszystko podoba!
e, niemozliwe.
ja nic nie polece oprocz tego, co mozna w Warszawie dostac - a z tego,
co jest, z czystym sumieniem moge tylko stary dobry white musk.
pozostale tez w miare na poziomie, ale nie zachwycily.
-- kasica
http://stanikomania.blox.pl
|