Data: 2010-08-18 08:53:56
Temat: Re: Boję się zewnętrza
Od: gazebo <g...@c...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Piotrek Zawodny napisał:
>>> potegujesz w sobie poddanie a czasami szarpniesz sie na
>>>> odszczekniecie, znalazles sobie Budde wlasnie w tym celu
>>>>
>>>
>>> Nieprawda. Skąd możesz wiedzieć, że w tym celu znalazłem Buddę? To brzmi
>>> jak diagnoza psychologiczna. Lepiej by było, żebyś w tym zakresie zajął
>>> się sobą - co jest w Twojej osobowości, dlaczego coś robisz a dlaczego
>>> nie - a nie wydawał wyroków, jakbyś mnie prześwietlał i jasno widział.
>>> Pozdrawiam.
>>
>> nie przeswietlam, nie wiem i nie widze, tak to jakos lecialo: nie widzac
>> zla nie slyszac zla :) odnosze sie wylacznie do tego co moge przeczytac,
>> po prostu, jak pisalem wczesniej, robisz sobie wieksza szkode szukajac
>> teorii, ktore potwierdzaja i umacniaja twoje problemy
>>
> A w jaki sposób buddyzm potwierdza i umacnia moje problemy? Bo piszesz
> bardzo ogólnie, zarówno tutaj, jak i w poprzednim poście ("buddyzm ten
> stereotypowy, ten powszechny"), cytując poprzedniego posta.
np. w kwestii twojej poprawnosci wobec innych, z jednej strony
przyzwalasz na pewne zachowania bo tak (niby) nakazuje budddyzm, a z
drugiej strony buntujesz sie przeciw temu
--
bla
|