Data: 2006-10-25 07:58:10
Temat: Re: Ból głowy a jedzenie
Od: "Anna G." <a...@N...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
krys napisał(a):
> Też tak mam, ale dotyczy pewnej grupy zapachów ( nieszczelośc kuchenki
> gazowej wyczuł mój nos, a nie aparatura fachowca, dopiero przyciśniety
> do muru sprawdził dokładniej, i wyszło).
Ha, ja kiedys u koleżnaki narobiłam hałasu, ze im się cos pali i ma
wszystko posprawdzać. Siedziałysmy w jej pokoju,
za zamknietymi drzwiami, a ja bez przerwy mówiłam, że śmierdzi siarką i
ogniem.
Okazało sie, że jej tata robił herbatę i zapalił gaz korzystając z zapałek.
Może faktycznie trzebaby to gdzies wykorzystać. Gdyby nie ten ból głowy
i wymioty :(
pozdrawiam
Ania
PS.
Żeby było na temat grupy, to mam nadzieję, że moje dziecko tego nie
odziedziczyło.
--
strona Konrada: www.konrad.fotokam.net
|