Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości news:b46e92dv3pefapsc2k2olk8b105k2ne4lo@4ax.com...

> Moze splosz sasiadow i przejmij ich mieszkanie :PP


Genialny pomysł. Tylko ci obok to sympatyczni, ale mieszkanie pod nami
mogłabym wykorzystać jako spiżarnię. Zresztą jaka się tak zastanowię......
to ja od zawsze wiedziałam że trzeba tak żarcie trzymać i w tym celu należy
wykurzyć sąsiadkę z dołu. Już kiedyś opieprzała mnie na schodach że bardzo
hałasujemy w nocy i łamiemy ciszę nocną. Więc jakby ktoś potrzebował
informacji jak zaczyna się wykurzanie sąsiadów to informuję: najlepsze jest
zakłócanie ciszy nocnej poprzez nocną kąpiel! "Puścili wody do wanny o
drugiej a potem ją wypuścili! Kto to widział w nocy się kąpać! Cisza nocna
jest!" - to reakcja na ta starannie przemyślaną i zaplanowaną akcję, mającą
na celu utrudnić życie raszpli z dołu. Niestety po wizycie owej postaci mąż
stanowczo odmówił dalszych akcji dywersyjnych, bo "ona znowu przyjdzie a ja
jak ją zobaczyłem to mam koszmary w nocy".

m. (osamotniona na polu płoszenia sąsiadów, za to zdeterminowana)