Data: 2005-01-05 09:23:41
Temat: Re: CHWYT i UNIK by ksRobak
Od: "ksRobak" <k...@f...polbox.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Maciek Woźniak" <m...@g...ruch.com.pl>
news:crgac5$mtk$1@news.onet.pl...
> "vonBraun" <interfere@O~wywal~2.pl> napisał w wiadomości
>> To zbyt daleko idące uproszczenie - w istocie osiągnięto
>> chyba nieco więcej - wytworzono złudzenie
>> samodzielnego podjęcia decyzji o zaniechaniu czynności
>> a nie tylko blokadę czynności na 'obwodzie'.
>> vonBraun
> Dlaczego uważasz, że to złudzenie?
> Moje pytanie jest następujace: czy impulsy sprawiły, że nie ruszył
> ręką, czy też może sprawiły, ze podjął decyzję o nie ruszeniu ręką,
> i w konsekwencji nie ruszył ręką. Znasz odpowiedź?
> Założę się, że nie znasz. Więc nie powinieneś mówić o złudzeniu.
>
> Tak z ciekawości - wiesz, ile czasu udało się to zjawisko utrzymać?
> [Maciek Woźniak]
Człowiek nie jest w stanie poruszyć odciętą ręką podobnie
jak nie jest w stanie poruszyć ręką gdy ma uszkodzony rdzeń kręgowy.
Paraliż pewnych obszarów mózgu wywołany igłą rentgenowską
jest przecięciem procesu "od pomysłu do realizacji"
a więc niezależnie od woli człowieka - nie jest w stanie poruszyć ręką
bowiem proces ten wymaga sprawnego mózgu jako ogniwa pomiędzy
świadomą decyzją a konkretnym skurczem czy rozkurczem mięśni.
Taki stan utrzymuje się tak długo jak długo trwa paraliż lub w przypadku
trwałego uszkodzenia mózgu igłą - funkcję uszkodzonego fragmentu
może przejąć inny fragment -- co jest obserwowane u ludzi po
wypadkach (rehabilitacja).
REdaktor Edward Robak
|