Data: 2011-04-21 19:00:03
Temat: Re: Chinski Pokoj by Ghost
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ghost wrote:
>
> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:iopsrb$j06$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Ghost wrote:
>>
>>>
>>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:iopriu$epr$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>> Ghost wrote:
>>>>
>>>>>
>>>>>>>> To co nas odróżnia to zdolność do (1)stałej aktualizacji reguł
>>>>>>>> przetwarzania "chińskich" instrukcji /por. termin "postawa
>>>>>>>> abstrakcyjna"*/ W CELU lepszej realizacji (2)własnych zamiarów.
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> AI tez to potrafi.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> To niech zrobi taka jajecznicę ze szczypiorkiem i boczkiem jak
>>>>>> lubię ;-)
>>>>>>
>>>>>> IMHO żywy organizm może wyszukiwać w rzeczywistości reguły na
>>>>>> dowolnym poziomie abstrakcji korzystając z całości odbieranej+
>>>>>> zapamiętanej wcześniej informacji.
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> I naprawde sadzisz, ze na tym polega przewaga zywego nad sztucznym?
>>>>> Sztuczny potrafi generowac nowe reguly i testujac nie nie patrzac
>>>>> na to co zapamietanie, z reszta czlowiek tez to potrafi.
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> Ważniejsze , że może to zrobić na dowolnym "metapoziomie" - inaczej
>>>> mówiąc może powiedzieć sobie "Kurde, chyba ktoś właśnie uczy czegoś
>>>> moje sieci neuronalne" - i w oparciu o tej klasy refleksję podjąć
>>>> dalsze decyzje. Coś w tym rodzaju usiłuję przekazać od 3 postów.
>>>
>>>
>>>
>>> Alez ja rozumiem, co chcesz powiedziec. Dziwi mnie jedynie, ze
>>> stawiasz to jako opozycje zywe/sztuczne. Nie rozumiem, czemuz to niby
>>> sztuczny automat mialby nie potrafic tego co zywy mozg. A to jakie
>>> masz w glowie czasie podejmowania decyzji subiektywne metapoziomy, to
>>> naprawde kwestia drugorzedna.
>>
>>
>> Drugorzędna jeśli zamierzasz uważać to za sprawę drugorzędną :-) jakby
>> po to, aby wybiórcze nieprzyjmowanie do wiadomości tej informacji w
>> istocie pozostawiło nas z wizją człowieka nie różniącego się od automatu.
>
>
> Ale czy Ty chcesz mi powiedziec, ze istnienie subiektywnych metapoziomow
> powoduje, ze mozg ludzki, jego komorki, przestaja pracowac wg
> okreslonych algorytmow, jako i kazdego inne innego automatu? A moze
> komorki owszem dzialaja, jak automaciki, a calosc do kupy to juz nie?
>
>> IMHO właśnie samoświadomośc jest jednym z warunków dla których wejście
>> na opisany "metapoziom" jest możliwe (drugim jest "postawa
>> abstrakcyjna"/por. wcześniej/). Jedno i drugie wyjaśnia, dlaczego
>> żaden automat nie sprawdził się do chwili obecnej choćby w pracy
>> szewca. Czyli w pracy w której samodzielnie formułuje się kryteria
>> poprawności wykonania działania a nie są one z góry zaplanowane.
>
>
> Znaczy uwazasz, ze to co szewc produkuje, nie wynika z tego czego
> wczesniej sie nauczyl (w rozny sposob), i jakie sa wymagania klienteli?
>
Chodzi mi o to, co i w jaki sposób wynika :-), czyli w zależności od
teorii może wynikać co innego.
Przykładowo - dla psychologa behawiorysty klaps jest karą która
zmniejsza prawdopodobieństwo niechcianej reakcji. Zas psycholog
poznawczy powie ci, że ważniejsze jest jego ZNACZENIE - czyli np. to kto
klapsa daje: np.: osoba której autorytet uznajemy "kochająca matka" w
odróżnieniu od np. "złej macochy".
Tak więc nie kwestionuję tego, że uczenie ma wpływ, ale obawiam się, że
po tym samym zestawie bodźców maszyna bez samoświadomości podejmie inne
decyzje niż człowiek, bo inaczej wykorzysta sytuację bodźcową.
pozdrawiam
vonBraun
|