Data: 2006-09-22 17:54:50
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "Moni|<a" <m...@p...wpKROPKApl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jesli nie ma na tym basenie szatni dla rodzin z dziećmi, to może jest tam
taka duża łazienka z prysznicem przystosowana dla osób niepełnosprawnych. Na
basenie na który my chodzimy cos takiego jest i w sytuacjach takich jak ta
można z niej skorzystać.
Pozdrawiam
Monika
Użytkownik "Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:ef10ca$1dcf$1@news.mm.pl...
> Mamusie synków!
> Jak rozwiązujecie problem wejścia z synem na basen, gdy szatnie są
> podzielone pod względem płci i nie ma możliwości zamknięcia się w
> oddzielnej kabinie? Gdy dziecko jest małe i "niekumate" to jakoś wszyscy
> przymykają oko na przemycenie chłopca do szatni damskiej. Ale co potem?
> Czyli w sytuacji, gdy dziecko jest zbyt duże, by przebierać się wśród
> kobiet, ale stanowczo za małe, by przebierać się, suszyć, myć samo.
> Ostatnio miałam nieprzyjemność rozmowy z kierownikiem pewnego basenu w
> Gdyni, który wyzwał mnie od różnych takich, bo usiłowałam wejść z
> 5-latkiem do szatni damskiej. Kierownik nie był w stanie zaproponować
> innego rozwiązania (poza takim, że przebiorę dziecko na korytarzu
> [ciekawe, jak ma na tym korytarzu wziąć prysznic] lub pójdzie mu pomóc
> jakiś bliżej nieokreślony facio, pełniący na basenie rolę sprzątacza czy
> cholera wie kogo), więc - ponieważ miałam już opłacone wejście -
> powiedziałam mu dyplomatycznie, że ma się ode mnie odpitolić, a zapewniam
> go, że będzie to moje ostatnie przyjście na ten basen.
> Teraz syn będzie chodził na naukę pływania na inny basen, ale
> prawodpodobnie problem się powtórzy. Niestety - jest za mały, by sam mógł
> się "oporządzić" a opieka innej osoby nie wchodzi w grę (po prostu nie
> pójdzie z nikim obcym, a już na pewno nie w celu zdjęcia odzieży, co
> akurat jest dla mnie zupełnie naturalne). Odprowadzanie przez tatusia z
> przyczyn logistycznych (zbyt wczesne godziny zajęć) nie wchodzi w rachubę.
> Sytuacja jest jak widać patowa, ale może nie do końca. Może ktoś wpadnie
> na jakiś genialny pomysł albo chociaż podpowie jakich argumentów powinnam
> użyć, by jednak pozwolono mi wchodzić z synem do szatni damskiej.
>
> --
> Nixe
|