« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-09-22 19:12:08
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.W wiadomości <news:ef14ga$f1f$1@news.onet.pl>
Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:
> jakos nie moge wymyslic zadnych argumentow za tym, zeby 5 latek
> wchodzil z mama do szatni damskiej. osobiscie nie chcialabym zeby taka
> sytuacja miala miejsce kiedy jestem w szatni _damskiej_.
Dobrze, to w takim razie, co byś zrobiła na moim miejscu?
Zaznaczam, że tata nie może z nim chodzić, bo gdyby mógł, to w ogóle nie
byłoby problemu.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-09-22 19:14:04
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.W wiadomości <news:ef15b9$hfc$1@news.onet.pl>
Marchewka <M...@b...pl> pisze:
> Jak dla mnie sytuacja jest mocno niekomfortowa, kontrowersyjna i
> raczej patowa. Rozwiązanie widzę tylko jedno - kierownictwo basenu
> powinno zapwnić specjalne miejsce dla mam z dziećmi.
Dokładnie.
Szczerze mówiąc nigdzie i na żadnym basenie nie spotkałam się z takim
rozwiązaniem, a jest tak proste, jak budowa cepa.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-09-22 19:16:09
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.Michal Jankowski wrote:
>
> "księżniczka Telimena" <b...@m...pl> writes:
>
> > jesteś zła na kierownika. To jest niezdrowe również dla Twojego dziecka -
> > jest facetem i musi bywać wśród facetów, a nie kobiet.
>
> No tak, straszna rzecz po prostu.
>
a nie naturalna?
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-09-22 19:16:18
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.Nixe wrote:
> W wiadomości <news:ef11en$5lf$2@news.onet.pl>
> Lozen <insearch4myself@*nospam*hotmail.com> pisze:
>
>> Moja opinie na ten temat juz znasz, czy moze mam co nieco przypomniec
>
> Przypomnij, bo w ogóle nie kojarzę :-O
A byla swego czasu taka przyjemna dyskusja na pare postow o
pozostawianiu dzieci w wozkach pod sklepami. Teraz jasniej? ;)
pozdrawiam
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-09-22 19:16:50
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.W wiadomości <news:45140676$0$17946$f69f905@mamut2.aster.pl>
Agnieszka <a...@z...net> pisze:
> Wysyłamy syna z tatą.
Nie ma takiej możliwości.
> Może uda się znaleźć basen, na którym są wydzielone kabiny rodzinne?
Niestety nie ma takich w Gdyni (oprócz jednego, hotelowego, ale ten jest
akurat poniżej krytyki)
Poza tym syn chodzi do konkretnej szkoły pływania, a ta ma zajęcia tylko na
jednym basenie.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-09-22 19:17:21
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
"Nixe" <n...@f...pl> wrote in message news:ef10ca$1dcf$1@news.mm.pl...
> Mamusie synków!
Obecna!:)
Maja, czytam odpowiedzi na Twój post i ... kończyny mi opadają. Nie pojmuję,
jak jakiejkolwiek kobiecie może zaszkodzić spojrzenie 5-latka. Nie rozumiem,
dlaczego 5-latek miałby się ekscytować golizną innej pani. To znaczy co -
mamy też nigdy w skąpym stroju nie widział? Nie ogląda reklamówek w TV i w
kobiecych magazynach? Nigdy nie był na plaży? (Te trzy trójkąciki naprawdę
niewiele zasłaniają:))Nie mówię, żeby kogokolwiek epatować golizną, ale na
normalnym basenie każdy jest zajęty sobą, ludzie przebierają się dyskretnie,
osłaniają ręcznikami, nikt się na nikogo nachalnie nie gapi. Nie wiem, jak
jest u Was, ale w Warszawie jest teraz tyle nowych basenów, że nie ma na
nich tłoku. W szatni - zwykle dość rozczonkowanej - jest jednocześnie
najwyżej kilka osób i nie ma problemu, żeby schować się z dzieckiem w jakimś
zakamarku tak, żeby nikomu nie wadziło.... Robienie sprawy z faktu, że
matka zabiera chłopca do damskiej przebieralni trąci ciemnogrodem. To tyle
komentarza. A moja rada? Nie mam bladego pojęcia. Może jeździć na basen do
jakiegoś normalnego kraju? A poważnie - podzwoń i popytaj na innych
basenach, tych nowszych, nowocześniejszych - może gdzieś ktoś ten problem
już rozwiązał. Adam chodził na naukę pływania z kolegą i tatusiowie wozili
ich na zmianę - więc u nas problem nie istniał. Potem chodził z większą
grupą, ale dzieci już były starsze i radziły sobie same. Tak więc własnym
doświadczeniem Ci nie posłużę. Mogę się najwyżej wypowiadać jako ta
"oglądana" przez obce dzieci, ale mnie to akurat w najmniejszym stopniu nie
przeszkadza. A w ogóle to czy Ty musisz się głośno chwalić, że idziesz z
chłopakiem? Jeśli Wy się będziecie w szatni zachowywać dyskretnie, to pewnie
nawet nikt nie zauważy jego obecności:)
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-09-22 19:18:08
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.Iwon(k)a wrote:
> "Lozen" <insearch4myself@*nospam*hotmail.com> wrote in message
> news:ef14p7$f6r$1@news.onet.pl...
>
>> Iwon(k)o, ja natomiast sobie nie wyobrazam, by 5 latek przebieral sie
>> sam w szatni meskiej.
>
> to moze Ty idz do meskiej. w koncu duza jestes i anatomie meska znasz
> od podeszewki.
Nie rozumiem w ktora strone zmierzasz.
> iwon(k)a
> ps (czytam Freakonomics- bardzo fajna ksiazka. nie wiedzialam, ze
> ekonomisci sie tym zajmuja)
Ciesze sie, ze sie podoba.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-09-22 19:18:53
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.W wiadomości <news:45141CC7.2B6F3834@wilno.pl>
gazebo <g...@w...pl> pisze:
> obawiam sie, ze tego nie przeskoczysz, i chyba slusznie
No dobrze, a czy masz pomysł na inne wyjście z ww sytuacji?
Co Ty byś zrobił, gdyby żona nie mogła prowadzać córki na basen?
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-09-22 19:19:12
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.gazebo wrote:
> Lozen wrote:
>>> jakos nie moge wymyslic zadnych argumentow za tym, zeby 5 latek
>>> wchodzil z mama do szatni damskiej. osobiscie nie chcialabym zeby taka
>>> sytuacja miala miejsce kiedy jestem w szatni _damskiej_.
>> Iwon(k)o, ja natomiast sobie nie wyobrazam, by 5 latek przebieral sie
>> sam w szatni meskiej.
>
>
> a czemuz to?
Dlatego ze jest to _5_ latek, ktory jeszcze w razie czego nie umie sie
obronic. Nie mowimy tu o 9 latkach, o 12 latkach, a o dziecku 5 letnim.
To jest ogromna roznica.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-09-22 19:19:55
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.W wiadomości <news:ef182o$3r2$1@news.wp.pl>
Moni|<a <a" <m...@p...wpKROPKApl> pisze:
> Jesli nie ma na tym basenie szatni dla rodzin z dziećmi, to może jest
> tam taka duża łazienka z prysznicem przystosowana dla osób
> niepełnosprawnych.
Nie przyszło mi to do głowy, ale spytam następnym razem.
Basen jest nowy i w miarę sensownie urządzony (no może nie do końca, skoro
nie ma szatni rodzinnych), więc może ...
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |