Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Chłopiec w damskiej szatni.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Chłopiec w damskiej szatni.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1011


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2006-09-22 20:38:38

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "księżniczka Telimena" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
news:ef1gni$adb$1@node4.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "księżniczka Telimena" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:ef1gc7$1ql$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
>> news:ef1elo$o17$1@news.mm.pl...
>>>W wiadomości <news:ef1969$4j7$1@atlantis.news.tpi.pl>
>>> księżniczka Telimena <b...@m...pl> pisze:
>
> Podejrzewam że nie zdąży się oswoić z tą golizną będąc na basenie
> 1-2 x na tydzień. I to tez nie przez całe dzieciństwo.
>

a no tego nie wiemy.

>
>> Widzi, że chłopcy wychodzą z innej szatni, a on z damskiej.
>
> IMO 5latek nie ma takich spostrzeżeń. To my dorośli widzimy tak te rzeczy.
>
świadomie nie ma, ale podświadomość czuwa:)

>
>>> Dziwi mnie w całej sytuacji jedno - na publicznych kąpieliskach, plażach
>>> nikt nie robi problemu z przebieraniem się na oczach setek ludzi.
>>
>> ale to jest totalna mieszanka starych, młodych, kobiet, mężczyzn, dzieci
>> i przede wszystkim nie golizna totalna.
>
> Przecież w szatni nie ma totalnej golizny. Nie zrzuca się kostiumu i nie
> lata
> nago. No chybaże ktoś lubi ;-)

jak to nie? a pod prysznicem?

> Jeśli w szatni oprócz nas przebywa także dziecko można się rpzebrac w taki
> sposób by nie epatowac swoją golizną. I to nie ma znaczenia czy jest to
> chłopiec czy dziewczynka. A nawet dorosły. :-)
>
u nas na basenie szatnia jest ciasna, po zajęciach wszystkie dzieci się
przebierają i przez chwilę każde dziecko jest nagie. Dlatego wśród tylu
nagich dziewczynek jednen chłopczyk jakoś mi nie gra...
Teli.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2006-09-22 20:38:46

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: Elske <k...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

gazebo napisał(a):

> zapytalem, owszem, nie sadze zeby w naszej kulturze/spolecznosci
> chlopiec w tym wieku dobrze odbieral relacje higieny z innymi kobietami,
> to jest sztuczne
>
Nie należę do osób, które wpuszczają starsze dzieci do łazienki podczas
swojej kąpieli, ale to co tutaj napisałeś to jest strasznie dziwne dla
mnie. Ja rozumiem, że można się krępować, ale "odbieranie relacji
higieny z innymi kobietami" to brzmi jakoś (nie obraź się) strasznie
śmiesznie. Może ja po prostu nie rozumiem tego zdania - możesz je
napisać jakoś bardziej po polsku?

E.

--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2006-09-22 20:39:12

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:ef1gc7$1ql$1@atlantis.news.tpi.pl>
księżniczka Telimena <b...@m...pl> pisze:

> nie to jest niezdrowe, że widzi gołe baby tylko to, że bardziej
> oswaja się z nagością kobiet niż męzczyzn.

Przecież taki chłopiec nie będzie całe życie chodził za mamusią. Ale do
jakiegoś wieku chodzi i nic się na to nie poradzi (nawet w średniowieczu do
7. roku życia chłopak spędzał całe dnie z matką, a dopiero potem przejmował
go ojciec).
W naszej sytuacji nadejdzie kiedyś moment (już to pisałam w poście do
Gazebo), gdy dzieciak sam odmówi wejścia do szatni damskiej, bo będzie to
dla niego 'siara'. Będzie chciał pójść do szatni męskiej, choćby i sam.
Dlatego naprawdę nie widzę żadnego ryzyka zagrożenia rzekomym oswajaniem się
z nagością kobiet. Zwłaszcza, że bywają niekiedy sytuacje, gdy na basen
chadza z tatą albo (rzadziej) z dziadkiem.

> Widzi, że chłopcy wychodzą
> z innej szatni, a on z damskiej.

Widzi też, że sam ma 5-lat, a tamci chłopcy mają lat 8-10.
Że oni idą z tatą, a on jest z mamą.
Wie też, że dopóki nie nabierze samodzielności, to będzie na basenie
przebywał pod opieką mamy.
Jest na tyle rozumny, że potrafi wyciągnąć wnioski nie popadając w żadne
kompleksy.

>> Dziwi mnie w całej sytuacji jedno - na publicznych kąpieliskach,
>> plażach nikt nie robi problemu z przebieraniem się na oczach setek
>> ludzi.

> ale to jest totalna mieszanka starych, młodych, kobiet, mężczyzn,
> dzieci i przede wszystkim nie golizna totalna.

Oj żebyś się nie zdziwiła ;-)
Na naszych plażach to może aż tak groźni nie jest, ale na takich np.
duńskich nie ma zmiłuj się.
Na normalnej, publicznej plaży leżą ludzie obu płci w samych majtasach albo
i bez, a gdy ktoś ma się przebrać po kąpieli (kąpią się ubrani), to po
prostu zdejmuje gatki, wyciera się i wkłada suche. Bez żadnego owijania się
ręcznikiem, zerkania ukradkiem, czy ktoś się nie patrzy (a nie patrzy się
nikt, bo dla każdego to normalka), czy innej gimnastyki uprawianej w celu
włożenia garderoby ;-)

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2006-09-22 20:40:22

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: gazebo <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe wrote:
>
>
> > ach te meskie szatnie, zastanawiam sie jak chlopiec, ktory wie co jest
> > co
>
> A który 5-latek wie "co jest co"?

juz nie wiem o co pytasz, jesli o anatomie to wie, doskonale, jesli
chodzi ci o to, ze sprytny dorosly z reguly umie 'kupic' dziecko to
niekoniecznie dziecko sie przed tym obroni

>
> > nie umialby zawolac o pomoc
>
> A po co ma wołać o pomoc, jeśli "wujek" zaproponuje mu po prostu dokładne
> umycie i wytarcie ciałka (bo pewnie sam nie dasz rady)?

ja juz sie naprawde troche gubie, pieciolatek nie wie, ze mam czeka za
drzwiami a tu nie ma zadnego wujka? ile minut potrzeba na takie
zbajerowanie dziecka?

>
> > a inni ludzie przygladaliby sie jak
> > ktos go wciaga pod prysznic
>
> Zaraz tam wciąga. Zaproponuje po prostu pomoc. A inni ludzie uznają, że
> poprosiła o to mama chłopca, czy wręcz, że jest to ktoś z rodziny/znajomych
> dziecka.

no nie wiem, oczywiscie, ze teoretycznie mozliwe, ale nie przy trosce
matce o szczegoly, odprowadza pod drzwi i odbiera spod drzwi, na
szalecna nie ogladajacego sie na nic mozesz trafic i wracajac razem z
basenu

>
> > zastanwiam sie po prostu na ile
> > zdarzenia, o ktorych piszecie sa realne w danym przypadku, regularny
> > basen, mam czeka przy wyjsciu, odprowadza do wejscia itd.
>
> Chodzenie do przedszkola jest jeszcze bardziej regularne, nadzór nad dziećmi
> jeszcze ściślejszy, a mimo to, kilka lat temu, w jednym z gdyńskich
> przedszkoli pedofil molestował dzieci przez chyba dwa lata i nikt o tym nie
> wiedział. Myślę, że nie jest to wyjątek.


jestem pewien, ze nie, ale ten przyklad z przedszkolem oznacza, ze tak
czy siak nie jestes w stanie calkowicie zabezpieczyc swego dziecka, czy
tu czy tam, z opienkunka mozesz miec to samo

--
Come In Number 51, Your Time Is Up

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2006-09-22 20:41:34

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:4514486A.1D3D5250@wilno.pl>
gazebo <g...@w...pl> pisze:

> tak, rodzi przyzwyczajenia odmienne w naszej kulturze

A konkretnie jakie? I odmienne od czego?
Czy będzie się do końca życia przebierał wśród kobiet i wstydził mężczyzn?
Bo nie rozumiem ;-)

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2006-09-22 20:42:16

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:4514478E.FDF83B0A@wilno.pl>
gazebo <g...@w...pl> pisze:

> a jak odwrotnie? :)

Tyż ;-)

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2006-09-22 20:42:29

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: Elske <k...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe napisał(a):

> Dobrze, to w takim razie, co byś zrobiła na moim miejscu?
> Zaznaczam, że tata nie może z nim chodzić, bo gdyby mógł, to w ogóle nie
> byłoby problemu.

Dziwny ten basen - u nas nie było najmniejszego problemu.
On na te lekcje będzie chodził sam czy z jakąś grupą?

E.

--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2006-09-22 20:46:20

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "księżniczka Telimena" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:ef1hlh$2irk$1@news.mm.pl...
>W wiadomości <news:ef1gc7$1ql$1@atlantis.news.tpi.pl>
> księżniczka Telimena <b...@m...pl> pisze:
>
>> nie to jest niezdrowe, że widzi gołe baby tylko to, że bardziej
>> oswaja się z nagością kobiet niż męzczyzn.
>
> Przecież taki chłopiec nie będzie całe życie chodził za mamusią. Ale do
> jakiegoś wieku chodzi i nic się na to nie poradzi (nawet w średniowieczu
> do 7. roku życia chłopak spędzał całe dnie z matką, a dopiero potem
> przejmował go ojciec).
> W naszej sytuacji nadejdzie kiedyś moment (już to pisałam w poście do
> Gazebo), gdy dzieciak sam odmówi wejścia do szatni damskiej, bo będzie to
> dla niego 'siara'. Będzie chciał pójść do szatni męskiej, choćby i sam.
> Dlatego naprawdę nie widzę żadnego ryzyka zagrożenia rzekomym oswajaniem
> się z nagością kobiet. Zwłaszcza, że bywają niekiedy sytuacje, gdy na
> basen chadza z tatą albo (rzadziej) z dziadkiem.

no chyba, ze tak.

>
>> Widzi, że chłopcy wychodzą
>> z innej szatni, a on z damskiej.
>
> Widzi też, że sam ma 5-lat, a tamci chłopcy mają lat 8-10.
> Że oni idą z tatą, a on jest z mamą.
> Wie też, że dopóki nie nabierze samodzielności, to będzie na basenie
> przebywał pod opieką mamy.
> Jest na tyle rozumny, że potrafi wyciągnąć wnioski nie popadając w żadne
> kompleksy.
>

może masz rację.

>>> Dziwi mnie w całej sytuacji jedno - na publicznych kąpieliskach,
>>> plażach nikt nie robi problemu z przebieraniem się na oczach setek
>>> ludzi.
>
>> ale to jest totalna mieszanka starych, młodych, kobiet, mężczyzn,
>> dzieci i przede wszystkim nie golizna totalna.
>
> Oj żebyś się nie zdziwiła ;-)
> Na naszych plażach to może aż tak groźni nie jest, ale na takich np.
> duńskich nie ma zmiłuj się.
> Na normalnej, publicznej plaży leżą ludzie obu płci w samych majtasach
> albo i bez, a gdy ktoś ma się przebrać po kąpieli (kąpią się ubrani), to
> po prostu zdejmuje gatki, wyciera się i wkłada suche. Bez żadnego owijania
> się ręcznikiem, zerkania ukradkiem, czy ktoś się nie patrzy (a nie patrzy
> się nikt, bo dla każdego to normalka), czy innej gimnastyki uprawianej w
> celu włożenia garderoby ;-)
>
Jasne, że tak. Sama korzystałam z plaży w Chałupach -zresztą niesamowite
uczucie- nie mniej jednak na polskich plażach raczej takiej golizny nie
widać, a nawet jeśli, to nie jest tak skomasowana jak w omawianej szatni.
Teli.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2006-09-22 20:47:13

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:ef1hso$jk2$3@nemesis.news.tpi.pl>
Elske <k...@n...o2.pl> pisze:

> Dziwny ten basen - u nas nie było najmniejszego problemu.

Tu_na razie_też nie robią problemów (byliśmy raz, chyłkiem ;-), ale trener
poinformował mnie potem grzecznie, ze lepiej, gdyby chłopca prowadzać do
męskiej szatni. Że on rozumie mnie doskonale, że wcale mi się nie dziwi, ale
...

> On na te lekcje będzie chodził sam czy z jakąś grupą?

Z grupą, ale grupę na razie stanowi Jaś i niejaka Misia.
Ma dojść jeszcze jeden chłopiec i mam nadzieję, ze będzie przychodził z
tatą, wtedy mu Jasia po prostu 'podrzucę'. Chociaż w sumie, jeśli nawet
przychodziłby z mamą, to razem we dwie łatwiej nam będzie kombinować, jakby
co ;-)

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


100. Data: 2006-09-22 20:47:18

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: gazebo <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe wrote:
>
> > zapytalem, owszem, nie sadze zeby w naszej kulturze/spolecznosci
> > chlopiec w tym wieku dobrze odbieral relacje higieny z innymi
> > kobietami, to jest sztuczne
>
> Ale jakie negatywne skutki miałoby to przynieść?
> Zakładając, że dany chłopiec nie ma żadnych problemów z przebieraniem się w
> obecności kobiet.

chodzi o to, ze nauczony jest odrozniac basen od szkoly i szatnie jedna
od drugiej? pomijajac swego rodzaju zachowania kobiet, dosyc czasem
bezposrednie, co mogloby zniechecic do intymnosci, nie sadze aby to
moglo wplynac na jego plciowosc czy cos w tym rodzaju

> Jestem przekonana, że w którymś momencie on sam odmówi wejścia do szatni
> damskiej i będzie to ten moment, którego przeoczenie (a przy tym zabieranie
> chłopca wbrew jego woli) faktycznie mogłoby źle na niego wpłynąć. Dopóki
> jednak nie robi z tego problemu i odbiera to naturalnie, to co w tym złego?
>

dlatego pisze tylko o spolecznym odbiorze, sam zreszta wspominalem tu o
matce kapiacej sie z synem, moja corka sama stwierdzila, ze juz mnie nie
potrzebuje, a to, ze poniekad sytacja(e) to wymusila to nie bylo w
sprzecznosci z jej rozwojem tylko w zgodzie wlasnie

--
Come In Number 51, Your Time Is Up

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 60 ... 102


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

mini dentysta?blend-a-med
Lektury dla gimnazjalistów?
proszę o opinie nat akademii nauki
akademia nauki?
szkoły językowe - ceny?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »