Data: 2003-07-21 18:00:20
Temat: Re: "Chrupki" z orzechów włoskich (jak zrobić ?)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 21 Jul 2003 17:35:53 +0200, "brow\(J\)arek"
<b...@w...pl> wrote:
>Hejka,
>
>rzuci?em okiem w archiwum ale tam generalnie albo sa?atki z orzechami
>w?oskimi albo ciasta z mas? orzechow?, a ja chcia?bym z orzechów
>w?oskich zrobi? co? a'la sezamki (z sezamu), czy kokosanki (z kokosu
>:-) ).
>
>Mo?e kto? ma jaki? pomys?.
>
>Tak sobie my?l?, ?e mo?e by te orzeszki posieka?, lekko upra?yc na
>patelni, no i potem jako? sklei? do kupy - pytanie brzmi: jak to
>zrobi? by ca?o?? nie powodowa?a "?amania jedynek, a mo?e i kruszenia
>trzonowych".
>
>Z góry dzi?ki za smaczne porady.
uprazyc te rozne orzechowe, a osobno zrobic karmel - woda +
cukier, grzac tak dlugo az zacznie zlocic sie i z lekka dymic -
natychmiast zalac te orzechy na natluszczonej blasze do
pieczenia. szybko, bo karmel sie pali strasznie szybko
(teperatura okropna, mnie keidys strzelila kropla na palec i
dalej sie gotowala...) oraz sztywnieje szybko.
jak zastygnie i polamac na wieksze kawalki (tak mowi przepis),
wlozyc do torby badz przykryc scierka i dobrze spalowac
tluyczkiem. ja klade do wora i to robie albo zostawiam luzem i
kazdy sobie odbija mlotem ile chce.
van pe, co robil takie z orzechow ziemnych bo rosly w ogrodzie ;)
K.T. - starannie opakowana
|