Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Chrzciny
Date: Thu, 20 Dec 2007 18:52:43 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 26
Message-ID: <fkeagi$ii5$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <fkc135$mfr$1@atlantis.news.tpi.pl> <s...@f...net>
NNTP-Posting-Host: 80.51.98.67
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1198173522 19013 80.51.98.67 (20 Dec 2007 17:58:42 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 20 Dec 2007 17:58:42 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.9 (Windows/20071031)
In-Reply-To: <s...@f...net>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:94323
Ukryj nagłówki
siwa pisze:
> Jeśli rodzinie zależy, a niepraktykującemu wszystko jedno, to dlaczego
> nie? Hipokryzja byłoby jakby chrzcił dla becikowego albo na wszelki
> wypadek, ale jeżeli rodzinie bedzie lżej z wnukiem bez grzechu
> pierworodnego, to nie widzę powodów do stawania okoniem.
> Inna rzecz, że oprócz chrztu jeszcze ktoś powinien dziecko wychowywać
> po katolicku. Bo w przeciwnym razie na chrzcie sie skończy.
Właśnie dlatego chrzest dzieci uważam za jakąś znaczącą zmianę w moim
życiu. Jestem katolikiem, zostałam wychowana w tej wierze, dosyć dobrze
znam prawo kanoniczne (ba! przeczytałam na studiach Biblię w przekładzie
Wujka;), ale mam sporo zastrzeżeń do tego, jak wygląda w tej chwili
Kościół i co mi oferuje.
Nie chodzę do kościoła i to mój świadomy wybór. Rodzina jest bardziej
zaangażowana w to, że dzieci trzeba ochrzcić, niż w to, dlaczego należy
to uczynić, więc wątpliwości nasuwają się same.
Tak jak piszesz, na chrzcie najprawdopodobniej by się skończyło.
--
Paulinka
Najlepiej podstawiają nogi karły, to ich strefa.
S.J.Lec
|