Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Loonie" <L...@n...wp.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Chrzestny :-\
Date: Thu, 11 Apr 2002 14:03:43 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 48
Sender: l...@p...onet.pl@194.214.18.208
Message-ID: <a93tmn$lo3$2@news.onet.pl>
References: <a93j19$5$1@news.onet.pl> <a93k4f$24l$1@news.onet.pl>
<a93n29$dqp$1@news.tpi.pl> <a93oek$a9u$1@news.onet.pl>
Reply-To: "Loonie" <L...@n...wp.pl>
NNTP-Posting-Host: 194.214.18.208
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1018526231 22275 194.214.18.208 (11 Apr 2002 11:57:11 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 11 Apr 2002 11:57:11 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:8611
Ukryj nagłówki
"Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> a écrit dans le message
news: a93oek$a9u$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "Anyia" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:a93n29$dqp$1@news.tpi.pl...
>
> > Dla mnie pojecie bycia chrzestnym oznacza wziecie na siebie potencjalnej
> > odpowiedzialnosci za zaopiekowanie sie dzieckiem, jezeli rodzice nie
bede
> > mogli tego zapewnic. i jak zastanawialam sie, kogo wybrac na
chrzestnych,
> to
> > wiedzialam, ze musza to byc ludzie, ktorym ufam na tyle, aby im
powierzyc
> > swoje dziecko.
>
> O właśnie o to mi chodziło to jest zobowiązanie do przejęcia całkowitej
> opieki na d dzieckiem na wypadek, gdyby, coś się stało rodzicom, a nie
> zobowiązanie do dawania dzieciakowi drogich prezentów.
________________________________________
I bardzo fajnie, tyle, że:
1) zostałem tym obarczony wbrew własnej woli
2) nie wybierałem ani dziecka ani rodziców, to oni wybrali mnie
Co powoduje:
3) nie mam zamiaru dotrzymywać takich przyrzeczeń
A ty obwiniasz mnie o wszystkie grzechy tego świata i mówisz, że ja zły
facet jestem. Nie moja droga, ja jestem po prostu szczery. NIe mam zamiaru
brać na siebie odpowiedzialności za cudzego dzieciaka, na którego wychowanie
nie mam najmniejszego wpływu, co kolwiek by na ten temat mówiły przepisy
kościelne, przyrzeczenia, dewotki i nawet Joanna Duszczyńska we własnej
osobie, co feruje wyroki i ocenia na zawołanie i w ciągu godziny
(nieomylnie) :>
--
Pozdrowienia
Loonie
----------------------------------------------------
--------
Nie nalezy dyskutowac z pierwszym lepszym, lecz tylko z takimi,
których znamy i o których wiemy, ze maja dosc rozumu,
by nie prawic absurdów. - Arystoteles
http://www.cybra.pl/erystyka.html
|