Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Chwalę "Bagatelkę" :-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Chwalę "Bagatelkę" :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2013-09-28 11:22:48

Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 28 Sep 2013 00:37:25 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):

> nie było tam tyle takiego wylewającego się dżemu. Chyba że to tylko na zdjęciu tak
wygląda.

Nie, nic się nie wylewa - to co widac na zdjęciu, to całe rodzynki lub
kawałeczki bardzo zagęszczonych "powideł" jabłkowych (taki "serek owocowy"
w kawałkach), które nie łamią się, a ciasto owszem - więc te kawałki
wystają z ciasta na linii złamania. Pychota istna.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2013-09-28 15:10:24

Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)
Od: "Piotr" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak coś takiego zrobić w domu. Może ktoś zaproponuje przepis.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2013-09-28 15:27:39

Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)
Od: Feniks z popiołów <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-09-28 09:37, czeremcha pisze:
> W dniu piątek, 27 września 2013 21:53:54 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>
>> Podobnie wyglądają. Też kruchutkie takie w środku?
> Nie, w środku kruche nie były. Fajne było ciasto - najbliżej mu było do petite
beurre'ów, tyle że niemal niesłodkie, a słodkość pochodziła od owoców i bakalii. Z
tym, że nadzienie było praktycznie suche, nie było tam tyle takiego wylewającego się
dżemu. Chyba że to tylko na zdjęciu tak wygląda.

Na zdjęciu. W bagatelce te jabłka prawie niezauważalne są. A na tym
zdjęciu to bardziej rodzynki widać i to chyba celowo są uwypuklone
Photoshopem. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2013-09-28 15:28:55

Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)
Od: Feniks z popiołów <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-09-27 23:25, Ikselka pisze:
> Mają jednak jedną jedyną wadę, która powinna być wg mnie wyeliminowana - są
> aromatyzowane tą "szarlotką".

Jaką TĄ szarlotką?

Ja tam wyczuwam wanilię i cynamon. O ile pamiętam, bo już dawno się nie
odchudzałam. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2013-09-28 15:29:30

Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)
Od: Feniks z popiołów <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-09-27 19:16, Ikselka pisze:
> Kiedyś sama piekłam takie ciasteczka, bardzo proste i bardzo smaczne.

To podaj przepis.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2013-09-28 15:29:31

Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 28 Sep 2013 15:10:24 +0200, Piotr napisał(a):

> Jak coś takiego zrobić w domu. Może ktoś zaproponuje przepis.

Dowolne PÓŁkruche (nie kruche) ciasto na ciastka (ale wg mnie jeszcze
lepsze byłoby ciasto półkruche śmietanowe, bo lekko płatkuje)
rozwałkowujesz cienko, tworzac dwa duże płaty o zbliżonym kształcie i
wielkości. Jeden płat smarujesz cieniutko białkiem roztrzepanym (żeby
powstało połączenie), rozsypujesz niezbyt gęsto rodzynki, pokrojone suszone
jabłka, żurawinę, porzeczki suszone czy co tam masz - przykrywasz drugim
płatem i dociskasz lekko wałkiem. Można posmarować z wierzchu żółtkiem z
mlekiem, ale niekoniecznie. Jesli posmarujesz wierzch, możesz go posypać
cukrem.
Kroisz na dowolne porcje, układasz je na blasze i pieczesz jak każde kruche
ciastka :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2013-09-28 15:41:18

Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 28 Sep 2013 15:29:30 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):

> W dniu 2013-09-27 19:16, Ikselka pisze:
>> Kiedyś sama piekłam takie ciasteczka, bardzo proste i bardzo smaczne.
>
> To podaj przepis.
>


Ano przed chwilą w sumie podałam :-)

A mój przepis na ciasto półkruche śmietanowe też już podawałam, podaję
znowu poniżej; piszę "mój", bo ono jest bez jajek - jajo służy tylko do
posmarowania wierzchu. I uwaga - jest kruchutkie, chociaż dosyć silnie
rośnie, więc do tych ciastek trzeba je cienko (choć nie za długo)
wywałkować, max na pół cm.

http://www.grupy.senior.pl/Re-PYCHOTKA,t,367046,p,1,
2.html
"Ciasto półfrancuskie śmietanowe jak wszędzie podaja, tj, np. 30 dag mąki,
25-30 dag prawdziwego masła w stanie rześkim, tj. jeszcze na tyle twardego,
że łatwo krojącego się, ale nie mażącego, kwaśna gęsta śmietana do
zlepienia - pewnie parę łyżek, ale ja robię na oko - po prostu dodaję, aby
tylko zlepić ciasto, sól ok. 1/3 łyżeczki w tym przypadku, i o dziwo daję
tu cukier puder ( 2 łyżki), bo to ma być słodkawe ciasto do jabłek.
A więc: masło wyłożyć na mąkę w misce plastikowej lub metalowej, dość ostrą
lekko zaokrągloną twardą łopatką podziabać masło w mące (trochę jest z tym
zabawy, ale jeśli ma się czas, to nawet jest odprężające) na małe, ok.
półcentymetrowe cząsteczki. Dodać sól, cukier, śmietanę, rece schłodzić np.
na kostce innego, zamrożonego produktu, zimnymi rękami zagnieść ciasto, aby
tylko się połączyło w masę zdatną do wałkowania. Nie gnieść bez potrzeby,
bo cząsteczki masła znikna i nie dadzą potem listkowania ciasta.
Ciasto zawinąć w folię plastikową, schłodzić ok. pół do jednej godziny.
W tym czasie przygotowac jabłka:
4-5 średnich jabłek (typu renety, landsberska,antonówka) obrać, posmarować
sokiem z cytryny aby nie ściemniały, usunąć nożykiem kwiatek i ogonek, od
strony ogonka wydrązyć łyżeczką do kawy do wys. 2/3, aby się nie przebić do
dolu na wylot, otwory napełnić czymś dobrym, np. siekanymi grubo orzechami
włoskimi z okruchami pierniczka i miodem, albo borówkami do miesa plus miód
i pierniczek lub herbatnik pokruszony, itp, dać na wierzch nadzienia
kawałeczek masła.
Ciasto wyjąć, rozwałkować na grubość 5-6 mm, wykroić z niego duże kwadraty
aby objęły jabłka, na kazdym kwadracie ustawić jabłko, chwycić rogi ciasta
w górze i skleić mocno 4 boczne szwy palcami formując falbankę, jabłko ma
być całe zamknięte w cieście. U góry ciasta zrobić delikatnie ze 3 dziurki
patyczkiem do szaszłyków, aby para z jabl ka wychodziła i nie rozsadziła
ciasta.
Trzeba uważnie i mocno zlepić szwy - ja sie spieszyłam i zlepiłam byle jak
- jeden "szlafrok" się zsunął w trakcie pieczenia nieco.
Posmarować całe ciasto jajkiem dokłądnie rozmąconym ze śmietaną (pedzelkiem
do ciasta), upiec na blasze posmarowanej masłem w gorącym piekarniku - w
temp. jak ciasto kruche - aż się zezłoci ciasto.
Posypać cukrem pudrem, można na wierzch dac bitą śmietanę oraz podac ją do
nakładania sobie w trakcie jedzenia. Podać zaraz po wyjęciu z piekarnika.
je się widelczykiem lub łyżeczką.
To jest boskie :-)

PS. To samo ciasto, ale bez cukru, użyjesz na paszteciki i słone
ciasteczka. Ciasto to jest niesamowite.
Tak, tak! - bez jajek! jajko tylko do posmarowania."


PS. Obecnie ulepszyłam sprawę - masło TWARDE ścieram na tarce, oprószając
tarkę i każdą warstwę utartego masła mąką - braną z odmierzonej ilości mąki
do pieczenia, żeby potem się ilości zgadzało. Dłoń (którą trzymam kostkę
masła) w bawełnianej rękawiczce wkładam w torebkę foliową, żeby masło się
nie topiło od dłoni i żeby się nim nie umazać :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2013-09-28 15:46:37

Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 28 Sep 2013 15:29:31 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Sat, 28 Sep 2013 15:10:24 +0200, Piotr napisał(a):
>
>> Jak coś takiego zrobić w domu. Może ktoś zaproponuje przepis.
>
> Dowolne PÓŁkruche (nie kruche) ciasto na ciastka (ale wg mnie jeszcze
> lepsze byłoby ciasto półkruche śmietanowe, bo lekko płatkuje)
> rozwałkowujesz cienko, tworzac dwa duże płaty o zbliżonym kształcie i
> wielkości. Jeden płat smarujesz cieniutko białkiem roztrzepanym (żeby
> powstało połączenie), rozsypujesz niezbyt gęsto rodzynki, pokrojone suszone
> jabłka, żurawinę, porzeczki suszone czy co tam masz - przykrywasz drugim
> płatem i dociskasz lekko wałkiem. Można posmarować z wierzchu żółtkiem z
> mlekiem, ale niekoniecznie. Jesli posmarujesz wierzch, możesz go posypać
> cukrem.
> Kroisz na dowolne porcje, układasz je na blasze i pieczesz jak każde kruche
> ciastka :-)

PS. Dobrze byłoby wałkiem spłaszczyć owoce suszone przed ich rozsypaniem na
cieście - żeby zbytnio nie uwypuklały się w nim po upieczeniu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2013-09-28 16:18:49

Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)
Od: czeremcha <1...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Kupiłam dziś "Szarlotkę".

Nie umywa się do GoAhead...

Ciasto jakieś takie prawie pierogowe ;-) Nie, nie umywa się...

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2013-09-28 16:27:33

Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 28 Sep 2013 07:18:49 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):

> Kupiłam dziś "Szarlotkę".
>
> Nie umywa się do GoAhead...
>
> Ciasto jakieś takie prawie pierogowe ;-) Nie, nie umywa się...

Ok, nie umywa się, bo ono przypomina domowe ciasteczka, o tę naturalną
domowość mi chodzi, a nie o tę niedoścignioność chemiczną ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

No tak...
Lippia !;}
Kto się wściekł na fast foody?
Zachować bazylię...
Top szef kuchni, czy jakoś tam....

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »