Data: 2002-04-23 07:21:30
Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.
Od: "Qwax" <...@...q>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > >
> > > Dokładnie tak samo należy dotrzeć
> > na
> > > : szczyt bariery kobiecych oporów. Punkt szczytu bariery jest
tak
> > samo
> > > : trudny do określenia. A potem jest już zupełnie jak z wozem
> > > : zjeżdzającym z góry: tym trudniej go zatrzymać im później
> > rozpoczęło
> > > : się hamowanie.
> > >
> > > Ale Ty nadal nie przyjmujesz do wiadomości, że człowiek nie jest
> > bezwolną,
> > > bezmyślną rzeczą (w odróżnieniu od wozu, zamka i czego tam
jeszcze
> > nie
> > > wymyślisz). Te porównania z przedmiotami nie mają sensu.
> >
> > A czy potrafis zrozumieć przenośnię?
>
> Maja uznała tę przenośnię za nieadekwatną, co chyba nie jest
równoważne z
> niezrozumieniem - ale może ja nie rozumiem tych słów;)
>
> Porównywanie człowieka z przedmiotem może być celowe, kiedy chcemy
> przedstawić jego wygląd, jego ruch - ale nie emocje czy myśli.
> Czy ten wóz, o którym piszesz, sam z siebie hamuje?
A czy Twoje emocje i hormony same hamują czy używasz do tego rozumu?
Wóz jest to cała Twoja "zwierzęca natura", na którą samiec jest w
stanie w sposób "podstępny" działać bez Twojej kontroli - Ty
kontrolować możesz najwyżej czy będzie miał czas i miejsce do tych
działań i czy pozwolić swojemu ciału na "samoistne istnienie" i
poddanie się chwili. I w tym momencie muzgowi jest tym trudniej
wyhamować im później dostrzeże, że ciało (hormony, emocje) zaczyna
pędzić w kierunku co do którego nie jest pewien czy jest właściwy.
No to chyba już wytłumaczyłem jak chłopu na miedzy.
> Czy jednak ktoś musi go
> zatrzymać? A człowiek? Czy może stać się bezwolną maszyną w czyichś
rękach?
> Z tego, co wiem, nawet pod wpływem hipnozy - nie.
To jeszcze mało wiesz.
>
> Poza tym traktowanie kobiet jako obiektów, które się zdobywa,
potrzeba ich
> deprecjonowania, świadczy nie o nich, tylko o mężczyźnie.
To nie dotyczy tylko kobiet. A poza tym dlaczego "bycie obiektem do
zdobywania" ma deprecjonować kogokolwiek?
Himalaiści deprecjonują Mont Everest - Piękne hasło ;-)))
> Jak to mówią -
> głodnemu chleb na myśli;)
Wielu chciałoby być tak najedzonymi jak ja. - co nie przeszkadza mi
dostrzegać otaczajacego mnie piękna .
Pozdrawiam
Qwax
(zawsze z pełnym szacunkiem dla wszystkich, którzy nie udowodnili mu
jeszcze że nie są tego szacunku godni)
|