Data: 2002-06-09 17:25:48
Temat: Re: Ciasto ale jakie?
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka)
Pokaż wszystkie nagłówki
From: <l...@t...pl>
Mam problem. Synek mojej przyjaciolki konczy niedlugo roczek i chcialabym
jej
pomoc zrobic cos slodkiego dla takiego malucha. Niestety maluch jest
alergikiem
i nie moze jesc maki zawierajacej gluten (wiec pozostaje kukurydziana i
gryczana, a moze tez ziemniaczana?), nie moze bialka z jajek (!) (wiec
pozostaje tylko zoltko), a co najgorsze nie moze mleka (no ale tu powiedzmy
ze
moge je zastapic mieszanka mleczna ze specjalnego mleka w proszku lub moze
kozim mlekiem).
Tylko kukurydziana i ziemniaczana!
Poszukaj przepisu na babke parzona zmaki ziemniaczanej. Sorki, nie pamietam,
a nie mam w tej chwili czasu na szukanie. Jak znajde, dam znac.
Na pewno do takiego ciasta konieczny jest proszek do pieczenia.
Ciasto wychodzi przepyszne, lekkie jak biszkopt. Totez mozna je czyms
przelozyc.
Moj syn nie tolerowal ciasta z maki kukurydzianej, choc platki jadal
chetnie.
Mleko rozwodnione 1:1 woda tez mozesz stosowac.
A margaryna tylko ta zwykla, zadne wynalazki.
Ciezkie problemy Cie czekaja.
Kiedy moje dziecko zaczelo postrzegac rzeczywistosc i stwierdzilo, ze nie
moze jesc ciast z moich imienin, rozplakalo sie i powiedzialo, ze to
niesprawiedliwe. Uznalam jego racje. Od tej pory wszystko co bylo na stole
bylo bezglutenowe.
Pozdrowka :-)
Barbara
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|