W dniu 2013-12-29 16:06, Stefan pisze:

> Ty smażysz skórkę pomarańczową z dostępnych w handlu pomarańczy? Jeśli
> tak, to podziwiam, odważna jesteś.

Szoruję solidnie.

> ja przywożę skórkę i owoce kandyzowane z Izraela, ale to trochę drogo
> wychodzi ;))))
Uwielbiam Izrael i też tam jeżdzę Z tego, co piszesz, wynika, zę jesteś
tam stałym gościem. Gdzie najczęściej bywasz? Mam rodzinę w Tel Avivie i
w Hajfie, ale najbardziej lubię Złotą Jerozolimę.

Widziałam tam plantacje cytrusów w Cezarei, podobnie w innych krajach.
Niestety, opryskują wszędzie. Te u nas też w sklepach bywają izraelskie,
firmy Jafa - piękne miejsce zresztą.
Sara :)