« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2016-11-04 11:28:26
Temat: Re: Ciasto z jablkamiW dniu 03.11.2016 o 21:36, FEniks pisze:
> Podejrzewam, że o ten rodzaj przekładni może chodzić.
Twoje podejrzenia są całkowicie słuszne.
> Zdaje się, że w kitchen aidzie tak mniej więcej mieszadła chodzą -
> dookoła i wokół własnej osi - planetarnie. ;)
Zgadza się, tak to działa. I nawet wcale nie "mniej więcej", tylko
dokładnie tak.
--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2016-11-04 12:16:31
Temat: Re: Ciasto z jablkamiW dniu 03.11.2016 o 09:42, FEniks pisze:
> A Ty w tym robocie planetarnym masz tylko hak do zagniatania ciasta?
Nie tylko. W komplecie mam jeszcze mieszadło do ciast lżejszych i
trzepaczkę do piany, którą robiłem ciasta z jabłkami.
Teraz znów poczytałem o wyrabianiu ciast i wiem, że muszę dokupić
mieszadło z krawędzią silikonową.
> Ze zwykłym ucieranym ciastem poradzi sobie byle robot
> kuchenny, nawet taki ręczny,
Kłopot miałem z rozszyfrowaniem "ucieranego".
Po wyjaśnieniach już wiem czego szukać. I nawet trochę wiadomości
wynalazłem i zapamiętałem(?).
> więc tutaj nie znajdziesz usprawiedliwienia
> dla swojego wydatku. ;)
Pretekstem był chleb. Całkiem dobre uzasadnienie. :)
Teraz tylko chciałem robotowi dodać roboty.
> W tym celu lepiej zrób tradycyjne drożdżowe albo
> chociaż ciasto na pizzę.
Powoli, powoli. Pisałem już, że jestem z gatunku tych, co nawet wodę na
herbatę przypalą. O kuchni nie mam żadnego pojęcia. Żadnego!
Na razie staram się przyswoić jakieś przydatne informacje, poznać
podstawowe terminy. Ale tylko w odniesieniu do ciast wszelakich.
Gotowania chyba nigdy się nie nauczę. Może ze względów praktycznych. ;)
-
Na ulicy spotkali się dwaj koledzy:
- Stary wybacz, nie mam czasu, muszę lecieć do domu ugotować obiad!
- A co, żona chora?
- Nie. Głodna!
> Idealna wersja może się nie spotkać z zadowoleniem znajomych, bo już
> będą tym jabłcokiem znudzeni. ;)
Chyba nieprędko znów zrobię. I to nie z powodu znudzenia. Przeczytałem
słuszną uwagę Ikselki o skutkach wyrabiania smacznych ciast i
przypomniałem sobie, że zgubić każdy dodatkowy kilogram jest mi
niezwykle trudno. :D
--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2016-11-04 18:45:43
Temat: Re: Ciasto z jablkamiDnia 2016-11-04 12:16, obywatel Akarm uprzejmie donosi:
>
> Chyba nieprędko znów zrobię. I to nie z powodu znudzenia. Przeczytałem
> słuszną uwagę Ikselki o skutkach wyrabiania smacznych ciast i
> przypomniałem sobie, że zgubić każdy dodatkowy kilogram jest mi
> niezwykle trudno. :D
Wystarczy przejść z KA na makutrę. Same uciekają.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2016-11-04 20:40:44
Temat: Re: Ciasto z jablkamiW dniu 04.11.2016 o 18:45, Qrczak pisze:
> Wystarczy przejść z KA na makutrę. Same uciekają.
Aż tak zdesperowany nie jestem. :D
--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2016-11-04 21:08:57
Temat: Re: Ciasto z jablkamiDnia 2016-11-04 20:40, obywatel Akarm uprzejmie donosi:
> W dniu 04.11.2016 o 18:45, Qrczak pisze:
>> Wystarczy przejść z KA na makutrę. Same uciekają.
>
> Aż tak zdesperowany nie jestem. :D
Ale jednak coś w tym jest.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2016-11-04 22:07:20
Temat: Re: Ciasto z jablkamiW dniu 04.11.2016 o 12:16, Akarm pisze:
> W dniu 03.11.2016 o 09:42, FEniks pisze:
>
>> W tym celu lepiej zrób tradycyjne drożdżowe albo
>> chociaż ciasto na pizzę.
>
> Powoli, powoli. Pisałem już, że jestem z gatunku tych, co nawet wodę
> na herbatę przypalą. O kuchni nie mam żadnego pojęcia. Żadnego!
> Na razie staram się przyswoić jakieś przydatne informacje, poznać
> podstawowe terminy. Ale tylko w odniesieniu do ciast wszelakich.
Drożdżowe tradycyjne oraz pizza to ciasta przecież. :)
>
> Chyba nieprędko znów zrobię. I to nie z powodu znudzenia.
W każdym razie kiedy już dojdziesz do ideału, to się pochwal - ciekawa
jestem, jak ów wygląda. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2016-11-04 22:08:03
Temat: Re: Ciasto z jablkamiW dniu 04.11.2016 o 18:45, Qrczak pisze:
> Dnia 2016-11-04 12:16, obywatel Akarm uprzejmie donosi:
>>
>> Chyba nieprędko znów zrobię. I to nie z powodu znudzenia. Przeczytałem
>> słuszną uwagę Ikselki o skutkach wyrabiania smacznych ciast i
>> przypomniałem sobie, że zgubić każdy dodatkowy kilogram jest mi
>> niezwykle trudno. :D
>
> Wystarczy przejść z KA na makutrę. Same uciekają.
Ja znam jeden sposób na błyskawiczne chudnięcie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2016-11-04 22:36:53
Temat: Re: Ciasto z jablkamiDnia Fri, 4 Nov 2016 22:08:03 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 04.11.2016 o 18:45, Qrczak pisze:
>> Dnia 2016-11-04 12:16, obywatel Akarm uprzejmie donosi:
>>>
>>> Chyba nieprędko znów zrobię. I to nie z powodu znudzenia. Przeczytałem
>>> słuszną uwagę Ikselki o skutkach wyrabiania smacznych ciast i
>>> przypomniałem sobie, że zgubić każdy dodatkowy kilogram jest mi
>>> niezwykle trudno. :D
>>
>> Wystarczy przejść z KA na makutrę. Same uciekają.
>
> Ja znam jeden sposób na błyskawiczne chudnięcie.
>
Tak tak, wiem - MACIERZYŃSTWO!
3-]
PS. Poznasz więcej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2016-11-04 23:13:26
Temat: Re: Ciasto z jablkamiW dniu .11.2016 o 22:07 FEniks <x...@p...fm> pisze:
> W dniu 04.11.2016 o 12:16, Akarm pisze:
>> W dniu 03.11.2016 o 09:42, FEniks pisze:
>>
>>> W tym celu lepiej zrób tradycyjne drożdżowe albo
>>> chociaż ciasto na pizzę.
>>
>> Powoli, powoli. Pisałem już, że jestem z gatunku tych, co nawet wodę na
>> herbatę przypalą. O kuchni nie mam żadnego pojęcia. Żadnego!
>> Na razie staram się przyswoić jakieś przydatne informacje, poznać
>> podstawowe terminy. Ale tylko w odniesieniu do ciast wszelakich.
>
> Drożdżowe tradycyjne oraz pizza to ciasta przecież. :)
Pisał o chlebie razowym jako pretekście do zakupu KitchenAid.
Ale na razie wygląda, że jeszcze nie piekł chleba?
>>
>> Chyba nieprędko znów zrobię. I to nie z powodu znudzenia.
>
> W każdym razie kiedy już dojdziesz do ideału, to się pochwal - ciekawa
> jestem, jak ów wygląda. ;)
Obawiam się, że rozpoczęcie przygody z ciastem ucieranym, do tego z
jabłkami, to był błąd.
Lepiej było zacząć od czegoś prostszego, a śmiem twierdzić że chleb byłby
łatwiejszy na początek.
Albo lepiej focaccia, czy pizza.
Gdyby jeszcze rozpoczął tutaj dyskusję chlebową, miałby szeroką pomoc
praktyków i mnóstwo uwag, jak uniknąć błędów przy pierwszym wypieku.
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2016-11-05 01:35:12
Temat: Re: Ciasto z jablkamiW dniu 04.11.2016 o 23:13, Trefniś pisze:
> Pisał o chlebie razowym jako pretekście do zakupu KitchenAid.
> Ale na razie wygląda, że jeszcze nie piekł chleba?
Piekł, piekł... Jakoś tak od ponad 2 lat.
I to całkiem niezłe razowce.
Ale nic dziwnego, że o tym nie wiesz, bo te wiadomości przemyciłem w
temacie "Ciasto drożdżowe bez pszenicy". Takie (i jeszcze większe)
offtopy to podobno specyfika tej grupy. Zostałem tu pouczony, że trzeba
się zachowywać jak w maglu lub tradycyjnej kuchni, należy dyskutować o
wszystkim. Trochę się to kłóci z moim pojmowaniem usenetu, a nawet z
moją logiką, dlatego o cieście z jabłkami napisałem wreszcie w osobnym
temacie.
Robota musiałem kupić dla wygody, bo miałem dość mieszania kilograma
mąki ręcznie, mam trochę połamany nadgarstek. Wybór marki nastąpił po
intensywnym rozpoznaniu na tej grupie i kilku innych forach.
> Gdyby jeszcze rozpoczął tutaj dyskusję chlebową, miałby szeroką pomoc
> praktyków i mnóstwo uwag, jak uniknąć błędów przy pierwszym wypieku.
>
Bardzo możliwe. Zawsze czym więcej wiadomości, tym lepiej.
Moje pierwsze chleby były z gotowych mieszanek z Lidla.
Później różne warianty z zakwasem wypróbowywałem, aż opracowałem
optymalny, czyli nie kwaśny, z przyspieszeniem drożdżami.
Ale przy okazji robienia chleba poznałem tylko rodzaje mąki, obsługę
kuchenki gazowej i piekarnika. Teraz doszedłem do wniosku, że mogę
spróbować przyswoić trochę więcej.
--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |