Dziekuje za szczegolowe wyjasnienie.Przypomniala mi sie klasa
biologiczno-chemiczna .Niestety wywialo wszystko czego sie uczylam he he.
Ja myslalam,ze proszek to proszek, zaskoczyla mnie ta roznica.To teraz wiem
ze jak cos bede piec z polskich przepisow to zawsze trzeba dodac podwojnie tego
proszku.Dotka