Data: 2005-02-28 19:56:33
Temat: Re: Ciemne oliwki po grecku - pytanie
Od: "kiper" <k...@...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > zakupiłam oliwki czarne po grecku, z petkami. Są gorzko-piekielnie
słone,
> > generalnie uwielbiam oliwki pod każdą postacią, ale tego się jeść nie
da.
> > Czy one mają mieć taki smak? Pytam, bo nigdy takich "po grecku"
wcześniej
> > nie próbowałam. Data ważności jest ok, więc zakładam, że nie są
> > przeterminowane.
>
> jakiej firmy byly te oliwki ???
> pewnie mialas pecha...
> ja czesto kupuje wedzone czarne greckie oliwki i sa ok...
> a tak w ogole uwazam oliwki greckie za jedne z najlepszych na swiecie...
> gdzie na "barze" stalo kilka sloikow z roznymi rodzajami zamarynowanych
> kiszonych? oliwek...
> tawerna byla ludyczna (dla miejscowych) retsina pyszna ouzo doskonale
> osmiornice tez ale tak naprawde to w pamieci mam tylko smak oliwek
> a te oliwki byly prawie wielkosci naszego wloskiego orzecha (tak
> przynajmniej pamietam)...
> rany...
popieram marsjasza w calej pelni
oliwki solone i kiszone sa najlepsze na swiecie
nawet te kupione w greckich supermarketach (sa zupelnie inne niz kupowane u
nas), stoja tego cale beczki
kolory tych oliwek sa rozne.
generalnie trzy rodzaje: czarne, rozowe i zielone
oczywiecie wcale nie sa tak slone ze az wykrzywia, raczej lekko slone.
mam jeszcze caly zapas z ostatniego pobytu... mniam mniam
jak ktos bedzie w grecji - to polecam wlasnie takie.
no i oczywiscie w tawernach dla miejscowych.. coprawda ceny kosmiczne ale
kucharz przynosi ZYWE ryby i pokazuje sie ktora ma przyrzadzic i ta jest
przyrzadzona
pzdr.
Kiper
|