Data: 2002-12-27 13:39:33
Temat: Re: Cierpie..czy jestem sam sobie winny?Co robic?
Od: Gandalf <s...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 27 Dec 2002 12:16:52 +0100 "Sokrates" <d...@w...pl> wrote:
>
> Użytkownik "Gandalf" <s...@p...fm> napisał w
> wiadomości news:CFN376174756502315@news.tpi.pl...
> Oj, Gandalf, nie masz pojęcia, jak daleko może być posunięta
> przyjaźń kobieco-męska i męsko-kobieca pozostająca wciąż
> tylko przyjaźnią:-))) Jest to jednak kwestia indywidualna
> danych przyjaciół i nie określę tobie ich tego najszerszego
> zakresu, ale możesz mi wierzyć, że kwestia miesiączki stoi
> gdzieś na początku, za nią jest jeszcze wiele innych spraw
> znacznie poważniejszych i znacznie bardziej osobistych.
> Sokrates
Byc moze to jest wlasnie moj problem...Nie doswiadczylem nigdy czegos takiego
i nie rozumiem tego.Dla mnie moje znajome rowniez sa "bezplciowe" (jak
napisala Basia w swoim poscie),ale nigdy nie mialem "przyjaciolki".Poza tym
jakos nie moge Mojej Ukochanej uwierzyc po tym co zrobila...i pewnie dlatego
tez nie potrafie tego zrozumiec..
G
|