>
> Brzmi smacznie :-) ryżu mam cały zapas i czas go wykorzystać :-)
> Tomek
>
>
Tylko wiesz co? Tego dzikiego było dużo więcej niż białęgo, a trzeba je
gotowac oddozelnie, bo z tego zo wiem, dziki gotuje się dłużej i z białego
maogłaby Ci wyjść brejka :)
A chili con carne było super, wołowinka w mała kosteczkę, trzy rodzaje
fasoli, nie czerwona z puszki, tylko mała czarna,biała i jeszcze jakaś. I
klasyczne dodatki, może być pokrojona w kosteczkę papryka, pomidory z puchy,
jak się lubi, byle ostre!

Wkn