Data: 2007-06-02 07:48:57
Temat: Re: Co jeszcze z Czech??
Od: "Agnieszka" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "BBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:f3r6v5$hsd$1@inews.gazeta.pl...
> Agnieszka pisze:
>
>> A jakie są normy przewozu alkoholu?? W necie są bardzo zróżnicowane
>> informacje. Czy kupowac korony w Polsce czy w Czechach?? Czy bez problemu
>> mogę zapłacic polską kartą bankomatową?? A jak jest z opłatami
>> drogowymi??
>> Przepraszam za ten zalew pytaniami, ale zakładam, że wielu z Szanownych
>> Grupowiczów było w Czechach i moze mi udzielić informacji.
>
> Powinnaś chyba dać temat "Ludek, do tablicy!".
> Zanim Ludek się zbudzi/zsiądzie z roweru, podpowiem tylko, że:
>
> -płacenie kartą jest ogólnie przyjęte, poza małymi wiejskimi sklepikami,
> ale trochę koron warto przy sobie mieć, choćby na piwo, czy kawę w
> przydrożnej knajpce. Obojętne, gdzie korony wymienisz, można tez jechać
> bez i spokojnie wziąć na miejscu z bankomatu. Oidp, prowizja jest
> niewielka,
> -należy wykupić winietkę na autostrady i drogi ekspresowe, jeśli takimi
> będziesz jechać,
> -alkohol: przez wewnętrzne granice Unii Europejskiej chyba można przewieźć
> legalnie do 10 litrów wysokoprocentowych napojów, wymiennie 90 litrów
> wina, wymiennie 110 litrów piwa. Ale nie sprawdzałam doświadczalnie.
>
> Ogólnie i IMHO: szkoda czasu na latanie po marketach, lepiej iść do
> jakiejś knajpki z lokalnym klimacikiem, zjeść coś dobrego, posłuchać
> muzyki,a przede wszystkim pozwiedzać Czechy. Jeśli jednak nastawiasz się
> na intensywne zakupy, poza spożywczymi, warto zajrzeć do sklepów
> sportowych i muzycznych.
> --
> BBjk
Eee nie, na mega zakupy się nie nastawiam, raczej na mega zwiedzanie, a
zakupy to raczej tylko kulinarne ciekawostki i to przy okazji - oczywiscie
na miejscu mam zamiar skosztowac knedliczków, a pytanie o markety - to
dlatego, ze zakupy planuje generalnie wieczorem, w drodze powrotnej..
|