Data: 2006-08-29 00:08:22
Temat: Re: Co kto lubi
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 26 Aug 2006 19:45:40 +0200, Aneczka napisał(a):
> No, mleka zsiadłego to nie widziałam jak im podawali, ale to samo hasło
> było na widok kiszonej kapusty. A miny mieli takie, jakby za chwilę
> mieli zwymiotować...
Eee.. dziwni jacys ci Francuzi. Moi krewni w Paryzu kupuja lokalna odmiane
kiszonej kapusty (kiszona w bialym winie chyba) albo znow kiszona na modle
niemiecka, czyli mniej wiecej taka jak nasza - i jakos nikt z otoczenia nie
mdleje. Co do kwasnego mleka - na widok kefiru (w sklepach jest) tez
padaja? :)
--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF
|