Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "misiczka" <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Co mi pozostaje?
Date: Sun, 24 Aug 2003 19:38:12 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 55
Sender: m...@p...onet.pl@skb.pl
Message-ID: <biatga$iiq$1@news.onet.pl>
References: <biaroh$m2a$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: skb.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1061747018 19034 193.91.29.194 (24 Aug 2003 17:43:38 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 24 Aug 2003 17:43:38 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
User-Agent: Hamster/2.0.2.2
X-SigInfo: Generated by Sygnaturkowiec v. 0.1.3.6
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:21574
Ukryj nagłówki
Użytkownik "ewaTe" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:biaroh$m2a$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jestem nowa i może pytanie, które chcę zadać było już postawione. Nie
wiem,
> jak połączyć dietę MM z antycholesterolową.
Witam.
Moim zdaniem, wyłączanie mięsa i jajek z diety MM nie ma większego sensu.
Już od dawna wiadomo, że to nie tłuszcze są bezpośrednim powodem wysokiego
poziomu cholesterolu.
Jeśli stosujesz MM, to IMHO nie ma już większego sensu niejedzenie jajek i
mięsa. Poza tym - przecież możesz jeść chude mięso (drób) i nie zajadać się
jajami codziennie. Są jeszcze ryby - im tłustsze tym lepiej - bo tłuszcz
rybi zawiera kwasy omega 3, które oczyszczają żyły ze złogów
cholesterolowych. (Mężowi możesz kwasy omega 3 kupić w aptece w kapsułkach).
Na Twoim miejscu po prostu przeszłabym na MM i robiła raz w miesiącu badania
cholesterolu. Myślę, że po dwóch trzech miesiącach powinien być już w normie
:) Listę Ig znajdziesz na mojej stronie www.montignac.republika.pl
lub też tutaj http://gameportal.tsmail.pl/ig.php
Skopiuj po prostu całość i wklej sobie do notatnika lub do worda.
Mąż w ogóle nie je żadnych ryb czy tylko jakiś konkretnych? I dlaczego? Nie
lubi, czy z jakiś innych powodów (jeśli to nie tajemnica oczywiście).
Jak argument, że MM działa na obniżenie cholesterolu cytuję fragment
artykułu
"Ogłoszone niespełna dwa lata temu wyniki wieloletnich obserwacji i badań
wykazały zupełną fałszywość tez o właściwości zastąpienia tłuszczu i białka
węglowodanami: dieta wysokowęglowodanowa jest nie tylko bardziej tucząca,
ale sprzyja także chorobom serca, wysokiemu poziomowi cholesterolu i
otyłości - w przeciwieństwie do wysokobiałkowej i tłuszczowej. Jedna z
naukowych hipotez wyjaśniających to "cudowne" działanie diety
niskowęglowodanowej mówi, że ta dieta wpływa ograniczająco, a raczej po
prostu nie pobudza wydzielania się insuliny - hormonu, który jest
odpowiedzialny za transport glukozy do komórek. Węglowodany są w organizmie
rozkładane na cukry proste, czyli glukozę. Jeśli jest jej za dużo, wydziela
się insulina, która zamienia glukozę na glikogen, a ten z kolei jest
magazynowany w komórkach. Jeśli dostarczymy organizmowi mało węglowodanów,
wydzieli się mało insuliny i tym samym kalorie pochodzące z
niskowęglowodanowego pożywienia będą się w mniejszych ilościach odkładać w
komórkach, a zamiast tego będą spalane. Inna, bardziej intuicyjna hipoteza
na temat diety low carb głosi, że jej sekret tkwi w tym, że białko, w które
ta dieta jest bogata zmniejsza głód z jednej strony, a z drugiej strony duża
ilość niskokalorycznych warzyw w tej diecie wypełnia żołądek, czego
skumulowany efekt jest taki, że chudnie się dzięki zwykłemu ograniczeniu
kalorii, a na dodatek z poczuciem błogiej i koniecznej dla normalnego
funkcjonowania sytości."
Całość znajdzie tutaj http://kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=24
pozdrawiam cieplutko
misiczka z Wrocławia
--
http://indiansummer.blog.pl
|