Data: 2003-10-01 20:35:59
Temat: Re: Co na dolek zrobic sobie?
Od: "Fiona" <k...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Kupic śmietanę kremówke i ubić. Mnóóóóóstwo kremówki, do tego rodzynki i
> czekolada albo banan. No i siąść sobie nad kawusią z tą smietanką i
> powiedzieć sobie, ż ejeszcze nie jest tak tragicznie :)
> Gdy już myślałem, że jestem na samym dnie, usłyszałem pukanie od spodu. Nie
> pamiętam, kto to powiedział, ale fajne :)
Witajcie!
Czy ktos mnie oswieci jak trzeba ubijac smietane i ew. czym, zeby wyszla fajna
BITA SMIETANA a nie fajne MASLO?
Nie wiem :">
Pzdr
Fiona
PS
Widze, ze nie tylko ja na fionie smuteczki mam POCIESZACZKA w czyms slodkim.
PPS
Najchetniej jadam wtedy lody - te z drugiego pietra Galerii Mokotow. Smak
czerwonego grapefruita!!! Mniam :">
A jak mam dola i lenia to.... jablka w duzych ilosciach.
Ale najbardziej pomaga.... telefon do przyjaciela :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|