Data: 2005-09-07 00:19:45
Temat: Re: Co na jesien?
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Gamon'" <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl> wrote in message
news:dfjlfo$69p$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> b. inne owady (osy, szerszenie, gzy): pogotowie w 99% przypadkow; po
> gzie dodatkowo co najmiej 3 zastrzyki na "dzien dobry" murowane :(
Gzy bywaja nieprzyjemne. Na szczescie u mnie w ogrodzie sa rzadkoscia.
Szerszenie sa czesciej ale one zajmuja sie swoimi sprawami.
> Misiek kiedys naliczyl ponad 50 (slownie: piecdziesiat) [...]
No to jednak duzo bylo ale musialy byc bardzo male, bo by sie nie
pomiescily inaczej.
> Z podlewaniem w piwnicy nie ma problemu. Teraz mam zwykla, jasna
> piwnice, a nie schron (jak ostatnio), ze oko wykol, wiec moge bez obaw
> schodzic tam tak czesto, jak zielsko bedzie tego wymagac.
Nie wiem na ile jasna piwnica jest jasna. Ile masz stopni w mieszkaniu
zima?
Czy sa tam jakies chlodniejsze miejsca (w czesci mieszkalnej)?
> > Taki upadek moze byc niebezpieczny, wez to pod uwage ;)
> Hehehe....przeciez mi juz i tak nic nie zaszkodzi ;)
Z wyjatkiem stada gzow ;) Te jednak stadami nie lataja :)
Pozdrawiam,
Bpjea
|