Data: 2020-03-25 03:28:55
Temat: Re: Co nas nie zabije...
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu środa, 25 marca 2020 00:31:09 UTC+1 użytkownik m...@g...com napisał:
> Rycerz, to ktos taki, kto broni slabszych ze swej grupy etnicznej...
>
> ps: jesli ktos nie broni, to nie rycerz
> ---
> TylKO ZBOJcerz ;))
Niekoniecznie zbójcerz, może być "sellsword" / "il condotiere", a po staropolsku po
prostu "żołnierz", czyli ktoś walczący zawodowo za pobierany żołd. To że z zasady
żołnierz taki nie broni cywilów, chyba że wyjątkowo i przypadkiem (odwrotnie niż
rycerz), to nie znaczy, że musi być rozbójnikiem.
Zbójcerz (der Raubritter) to zupełnie inna para kaloszy. To jest osobnik, który
złożył formalnie przysięgę rycerską z zamiarem jej faktycznego NIE dochowania, w tym
m.in. atakowania bezbronnych cywilów. Czyli chociaż wychowany w tradycji czy w kaście
rycerskiej, korzysta ze wszystkich przywilejów swojego stanu zupełnie
niesprawiedliwie, bo postępuje dokładnie odwrotnie.
|