Data: 2008-12-20 04:45:26
Temat: Re: Co "rybnego" prócz różnych śledzi u Was?
Od: "Aicha" <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" napisał:
> Hekele (jak sama nazwa nawet brzmieniowo wskazuje) to nazwa
> przejęta od Żydów, którzy zasiedlali kiedyś Śląsk (zwłaszcza Dolny)
> bardzo licznie.
Mnie się z hakarlem kojarzy ;) No i zdecydowanie o Górny Śląsk chodzi:
http://www.minrol.gov.pl/DesktopModules/Announcement
/ViewAnnouncement.aspx?ModuleID=1368&TabOrgID=1533&L
angId=0&AnnouncementId=9004&ModulePositionId=1894
> > A wracając do tematu - karp, karp, karp... zupny, galareciany i
> > smażony...
> Mnie przywiozą karpia w galarecie goście - u nas jakoś nie idzie :-)
> smażone też "nie idzie" - jak się najedzą tego wszystkiego "przed",
> to już potem tylko na to się połakomią
U nas idzie przez całe święta na zimno. Dla mnie mogłaby być tylko
trójca karpiowa, pierogi z kapuchą i ciastka ;)
--
Pozdrawiam - Aicha
|