Data: 2002-08-12 18:03:38
Temat: Re: Co to jest ?
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> wrote in message
news:aj8bpf$ke7$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Jan Junior" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:aj88h1$9pe$1@news.onet.pl...
> > 1. Uszanujmy grupowicza, który zasób światowego WWW zawęził
> > do 6 linijek obcojęzycznego tekstu.
> > Inna sprawa, że w podzięce Paweł dowiedział się, że
> > "nie jest chyba _zbyt grzecznie_ rzucać cytatem
>
> Znając Basię, czytając jej wypowiedź rozumiałem, że nie pisała ona o
> niegrzecznym Pawle.
> Była to wypowiedź ogólniejsza. Zrozumiałem, ze jest to Jej pogląd na
> funkcjonowanie tej grupy.
Jedno i drugie, szanowny kolego. Do Pawła w szczególności, a o grupie w
ogólności. Kiedyś mnie uczono (daaaawno temu), że w obecności osoby trzeciej
nie należy rozmawiać w języku, którego ta osoba nie zna. Oczywiście zasada
jest staroświecka i nie wszyscy, szczególnie młodsi, musieli o niej
słyszeć;)
Myślę więc, że na grupie powinien obowiązywać tylko język polski (jeśli ma
być po angielsku czy w innym obcym języku, a obok tłumaczenie, to chyba
można trochę bajtów oszczędzić i nie dawać tekstu pierwotnego?).
I dalej upieram się, że nazwy roślin powinny być i polskie botaniczne i
łacińskie botaniczne, z wyjątkiem przypadków, gdzie polskiej nazwy nie ma.
To najbardziej przejrzysta forma komunikacji i tak jest, o ile mi wiadomo,
przyjęte
przez fachowców botaników tudzież większość autorów książek ogrodniczych.
Pozdrawiam, Basia.
|