MaZi wrote:

> Witam,
> prosze sie nie smiac, naprawde nie wiem, wlasciwie wiem tylko, ze to
> deser. No wiec kto mnie oswieci?
> pozdrawiam
> --
> Mariusz at m...@h...pl
> SMS non stop +...@s...plusgsm.pl
> na wszelki wypadek z...@p...onet.pl

Podam jeszcze jeden przepis (podobny, z tego co widze, do poprzedniego),
moze troche bardziej uproszczony, ale podejrzewam, ze rownie smaczny.

750 g bialego, swiezego, bardzo tlustego sera
4 zoltka
200 g cukru pudru
2 op. cukru waniliowego
500 g biszkoptow
300 g smietanki slodkiej (1 szkl.)
1/4 l wystudzonej kawy ekspresowej
1 kieliszek likieru migdalowego

W prostokatnej formie szklanej ulozyc jedna warstwe biszkoptow i polac
je wystudzona kawa. Ser, zoltka, cukier i cukier waniliowy ubic mikserem
do bialosci. W innym naczyniu ubic na sztywno smietanke. Polaczyc obie
porcje, powoli mieszac i dodac likier migdalowy. Na biszkopty ulozyc
krem, znowu warstwe biszkoptow zwilzonych kawa, warstwe kremu. Posypac
gorna warstwe czekolada i schlodzic przez pare godzin w lodowce. Podawac
pokrojone w prostokaty, przybrane swiezymi truskawkami.

Pozdrawiam
Aneta